Ekstraklasa piłkarzy ręcznych
Przegrać z mistrzem z Kielc to nie wstyd, ale przegrać bez podjęcia walki - niedopuszczalne. Jaką Sandra Spa Pogoń zobaczymy w sobotę?
- Po sukcesie z Płockiem - Kielce sprowadziły nas na ziemię. To był jedyny pozytyw tego spotkania - mówi Marek Kaczyński, rzecznik prasowy Pogoni.
Trener Rafał Biały po ubiegłotygodniowym pogromie mówił o konsekwencjach. Zostawiamy to w szatni szczecińskiej drużyny i czekamy na powrót do dyspozycji, która zapewniła niespodziewane zwycięstwo na inaugurację sezonu z Wisłą Płock.
Okazja dobra, bo Wybrzeże Gdańsk to zespół absolutnie w zasięgu Portowców. Tylko niech nikt nie patrzy w tabelę, bo tam Wybrzeże jest daleko, na 12. pozycji. Ale to złudne. Przegrało z Kielcami, a po karnych z Kaliszem. Na Twardowskiego ten zespół przyjedzie po punkty. - Wierzymy w naszej zwycięstwo. Szanse widzimy tam, gdzie zawsze - w naszej defensywie, która tak dobrze hulała z Płockiem - mówi Kaczyński. - Czym się różnimy? Przede wszystkim w zagrożeniu z tyłu i różnicy fizycznej.
Spotkania Pogoni z Wybrzeżem przed laty to były ligowe klasyki, ale i w ostatnich sezonach jest to ciekawa rywalizacji. W sobotę o godz. 20 w hali przy Twardowskiego emocji znów nie zabraknie.
Dodajmy, że do składu Pogoni powróci już bramkarz Anton Terekhov. Zawodnik z Ukrainy opuścił początek sezonu, bo załatwiał w ojczyźnie sprawy wizowe. Trochę się to przeciągnęło, ale od środy znów trenuje z zespołem. To o tyle istotne, że w dwóch meczach Mateusz Gawryś nie miał zmiennika. W piłce ręcznej to bardzo ryzykowna sytuacja.
Kolejne wydarzenia na sąsiednich zdjęciach.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?