Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandra Spa Pogoń wygrywa i złapie głębszy oddech. "Wracamy do gry"

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Drużyna Pogoni po wygranej w Gdańsku.
Drużyna Pogoni po wygranej w Gdańsku. Sandra Spa Pogoń Facebook
Drużyna Sandra Spa Pogoni Szczecin wygrała 25:24 wyjazdowe spotkanie z Wybrzeżem Gdańsk. O sukcesie Pogoni przesądzili liderzy.

Od początku do końca było to zacięte spotkanie i oba zespoły miały lepsze i gorsze fragmenty. Końcowe rozstrzygnięcie też mogło być odwrotne.

Pogoń lepiej zaczęła i w zasadzie przez całą pierwszą połowę prowadziła 1-2 bramkami. Wybrzeże też łapało dobre serie, ale nie potrafiło złamać woli walki gości.

Drugą połowę Wybrzeże rozpoczęło od dwóch trafień, ale goście szybko odpowiedzieli. Generalnie w tym meczu mało padało bramek, co bardziej wynikało ze słabości zespołów w ataku niż świetnej postawie bramkarzy. Pogoń na pewno skorzystała na tym, że bramkarze Wybrzeża mieli słabszą formę.

W 43. minucie Wybrzeże wyszło na prowadzenie 17:14 korzystając z tego, że atak pozycyjny Pogoni stał się schematyczny i czytelny. Gdańszczanie przechwytywali piłki adresowane do kołowych i kontrowali. Na szczęście mieli problemy z faulami i grająca w przewadze Pogoń zaczęła odrabiać straty. A nawet miała serię pięciu trafień z rzędu i prowadziła 19:17. Jeszcze w 56. minucie przewaga Pogoni wynosiła dwie bramki (23:21), jednak Wybrzeże zdołało doprowadzić do remisu.

Po bramce Pawła Krupy na minutę przed końcem było 24:23. Akcję Wybrzeża szybko skutecznie wykończył Patryk Pieczonka. Chwilę później ten zawodnik popełnił faul i sędziowie odesłali go na ławkę kar i podyktowali rzut karny. Skutecznym egzekutorem był Łukasz Gierak.

Wybrzeże mogło doprowadzić do remisu i rzutów karnych, ale zabrakło zawodnika, który przejąłby na siebie tę rolę. W Pogoni w trudnych momentach podwójnie szarpał Krupa, a mocno wspomagał go Gierak.

Pogoń wygrała i choć nadal jest ostatnia w tabeli to odrobiła straty do przedostatniej Stali Mielec. Dwa punkty więcej ma Zagłębie Lubin, cztery Wybrzeże. Spadnie ostatni zespół w tabeli PGNiG Superligi, a przedostatni będzie grał baraż z pierwszoligowcem. W najbliższą sobotę może najważniejsze spotkanie sezonu, czyli mecz ze Stalą w Szczecinie.

Wybrzeże Gdańsk - Sandra Spa Pogoń Szczecin 24:25 (12:12)
Pogoń: Arsenić, Wiśniewski, Andrysiak - Krupa 10, Gierak 7, Polok 2, Krysiak 2, Bosy 2, Jedziniak 1, Kapela 1, Krok, Wrzesiński, Wąsowski, Zaremba, Starcević.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński