Szczecinianie przegrywali mecz za meczem i choć niewiele tracili w walce o utrzymanie, to jednak w takiej atmosferze trudno o postępy. Działacze klubu podjęli więc decyzję, by wzmocnić obsadę bramki. - Nie obarczamy winą za kiepskie wyniki naszych dwóch młodych bramkarzy, ale jednak nie jesteśmy zadowoleni z ich statystyk - tłumaczył prezes klubu Paweł Biały.
W środę klub ponownie związał się z Sebastianem Zaporą, z którego niespodziewanie zrezygnowano latem. Zapora ostatnio był 3. bramkarzem w Górniku Zabrze, więc przystał na ofertę ze Szczecina. I już w Mielcu potwierdził, że to był dobry ruch Pogoni. Bronił na dobrej skuteczności, a jego koledzy lepiej spisywali się w ataku i wygrali.
Stal Mielec - Sandra Spa Pogoń Szczecin 27:33 (13:16)
Pogoń: Zapora, Bartosik - Rybski 6, Bosy 6, Zaremba 6, Krupa 5, Fedeńczak 4, Miłek 2, Jedziniak 2, Radosz 2, Jońca, Matuszek, Mróz, Wąsowski.
Zobacz także: MAGAZYN SPORTOWY GS24. Karaoke dla hospicjum