Sandra Spa Pogoń Szczecin - MMTS Kwidzyn 31:25 (12:11)
Pogoń po 15. minutach prowadziła 7:3, ale MMTS nie przyjechał do Szczecina tylko pozorować gry. Jeszcze w I połowie odrobił straty.
Druga połowa podobna. Pogoń cały czas miała przewagę, goście nie byli w stanie rozegrać trzech kolejnych skutecznych akcji w obronie i ataku.
Dziesięć minut przed końcem Pogoń wychodzi na czterobramkową przewagę, ale kwidzynianie nie zwiesili głów. Pomogła im dwuminutowa kara dla Mateusza Zaremby. Grając w przewadze zdobywają dwie bramki z rzędu i cztery minuty przed końcem meczu było tylko 26:24 dla Pogoni.
Końcówka meczu znów należała do Portowców. 27. bramkę rzuca Paweł Krupa. Czas płynie - goście się spieszą, a Pogoń ich wypunktowała na finiszu. Dwie bramki rzuca m.in. Dawid Kryszak i ostatecznie Pogoń odnosi najbardziej konkretne zwycięstwo w swojej hali w tym sezonie. Z Płockiem i Wybrzeżem Gdańsk podopieczni Rafała Białego wygrywali co najwyżej dwiema bramkami.
Sandra Spa Pogoń Szczecin - MMTS Kwidzyn 31:25 (12:11)
Pogoń: Terekhov, Gawryś - Krupa 7, Krysiak 5, Rybski 4, Gierak 3, Biernacki 3, Zaremba 3, Fedeńczak 2, Matuszak 2, Bosy 2, Wąsowski.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?