Można ten rezultat uznać za przełomowy. Szczecinianie mieli słabą serię wyników ostatnio, więc wygrana była bardzo potrzebna. Początek pierwszej połowy był wyrównany, ale później gospodarze odskoczyli na cztery gole - szczecinianie rzucili je z rzędu, więc widać było, że łapią odpowiedni rytm. Do przerwy Sandra Spa Pogoń prowadziła 16:12.
Po zmianie stron Grupa Azoty próbowała mocno naciskać na rywali, ale gospodarze trzymali niezłą skuteczność i cały czas grali skoncentrowani. Na kwadrans przed końcem prowadzili siedmioma trafieniami. Później jednak zawodziła ich skuteczność, a swoje robił bramkarz gości. Po czterech golach z rzędu Grupa Azoty Tarnów na parkiecie hali przy ul. Twardowskiego zrobiło się trochę nerwowo. W samej końcówce ciężar gry i ostatecznie zwycięstwa wziął na swoje barki doświadczony Paweł Krupa, który w całym pojedynku zapisał na koncie 10 bramek (najskuteczniejszy zawodnik spotkania). Pogoń przełamała się po pięciu porażkach z rzędu. Portowcy są na 9. miejscu w tabeli, w piątek grają na wyjeździe z Orlen Wisłą Płock.
Sandra Spa Pogoń Szczecin - Grupa Azoty SPR Tarnów 31:26 (16:12)
Sandra SPA Pogoń: Terekhov - Krupa 10, Rybski 7, Fedeńczak 4, Matuszak 4, Bosy 2, Krok 1, Gierak 1, Biernacki 1, Krysiak 1.
Grupa Azoty: Liljestrand, Małecki, Ciochoń - Kowalik 7, Tokuda 5, Sanek 3, Hida 3, Kużbeda 3, Wajda 2, Wojdan 2, Kniazeu 1.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?