Jesienią Pogoń wygrała pewnie z Chrobrym 27:19, ale w żaden sposób nie mogła być zbyt pewna przed rewanżem. Po pierwsze gra wąskim składem, więc słabszy dzień jednego ważnego gracza i już robi się problem; a po drugie Chrobry potrafi grać na swoim parkiecie.
I połowa to potwierdziła. Gospodarze spisywali się lepiej, szybko objęli prowadzenie (4:1, 9:4), ale Portowcy trzymali się dość blisko. W II połowie poprawili defensywę i skuteczność i po kwadransie Dawid Fedeńczak rzucił na 19:18 dla Pogoni. Ciekawie zrobiło się kilka minut później, gdy nasz zespół prowadził 24:21, a do końca spotkania pozostawało niespełna 5 minut. Końcówka była zbyt nerwowa, pasywna i Chrobry szczęśliwie doprowadził do remisu, a więc i rzutów karnych.
Dawid Krysiak trafił, ale kolejni Portowcy nie i Chrobry wygrał 3:1. Zainkasował 2 punkty do tabeli, ale i Pogoń wróciła z 1, więc nie był to aż tak zły wieczór.
Głogowianie po raz czwarty w sezonie rozstrzygali mecz w karnych, a po raz pierwszy wygrali tę serię. Dla Pogoni była pierwsza to taka historia.
Chrobry Głogów – Sandra Spa Pogoń Szczecin 25:25 (12:9). Karne: 3:1.
Pogoń: Terekhov, Gawryś – Jedziniak 5, Krysiak 5, Rybski 4, Biernacki 4, Fedeńczak 3, Horiha 2, Krupa 1, Bosy 1, Matuszak, Zaremba, Telenga, Wrzesiński.
Inne wyniki 21. kolejki: Piotrkowianin – Grupa Azoty 22:21, Azoty – Stal 36:28, Zagłębie – Górnik 24:30, MMTS – Gwardia 21:24, Wybrzeże – Vive 17:27, Wisła – MKS 30:23.
Pogoń jest 6. w tabeli.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?