Sandra Spa Pogoń na styku z Azotami, ale tylko do przerwy

Coraz bliżej finału rundy zasadniczej, więc trzeba mocno pilnować miejsca w ósemce, by mieć spokój na wiosnę i bez presji przystąpić do ćwierćfinałów play-off. Przed ostatnią serią Pogoń zajmowała 6. miejsce, ale jeszcze nie ma pewności, że zagra z najlepszymi o medale. Wygrana z Azotami byłaby na pewno takim krokiem milowym.

Tyle, że rywal ma inne cele na ten sezon – chce zdobyć medal, więc teraz musi łapać dobrą dyspozycję i unikać wpadek. W polskiej ekstraklasie tak to już jest, że Vive Kielce jest poza zasięgiem wszystkich, Wisła Płock też, ale nafciarze miewają swoje słabsze dni (jak np. w meczu z Pogonią w Płocku, gdy wygrali jedną bramką). O brązowy medal powalczyć mają Górnik Zabrze, Azoty i Gwardia Opole. Z tej trójki najsilniejsza wydaje się być drużyna z Puław.

W Szczecinie to potwierdziła, ale dopiero po przerwie. W I połowie goście prowadzili, obejmowali nawet pięciobramkowe prowadzenie (10:5, 12:7), ale w Pogoni uaktywnił się Piotr Rybski. Jego pięć bramek w końcówce odsłony pozwoliło doprowadzić do remisu.

W II połowie goście na takie rozluźnienie szyków już sobie nie pozwolili. Od stanu 18:19 odjechali. Pogoń próbowała walczyć, ale miała za mało energii i argumentów. W 53. minucie było już 21:31, więc w końcówce można było oszczędzać liderów.
Po tej porażce Pogoń spadła na 7. miejsce, ale nadal jest blisko play-offów. Ważny będzie jej wtorkowy mecz w Piotrkowie Trybunalskim.

Sandra Spa Pogoń Szczecin – Azoty Puławy 25:34 (15:15)
Pogoń: Terekhov, Gawryś – Rybski 6, Horiha 6, Bosy 3, Biernacki 2, Matuszak 2, Zaremba 2, Fedeńczak 1, Krysiak 1, Krupa 1, Wrzesiński 1, Telenga, Jedziniak.

Wyniki 22. kolejki: Stal – Piotrkowianin 24:22, Górnik – Chrobry 35:29, Gwardia – Zagłębie 36:31, Vive – MMTS 45:32, MKS – Wybrzeże 26:23, Grupa Azoty – Wisła 16:33.