- Lokomotywa jechała od strony Trzebiatowa w kierunku Gryfic. Droga, która wiedzie do przejazdu jest utwardzona, gruntowa, to przejazd bez sygnalizacji. Znajdują się tam tylko znaki informacyjne i ostrzegawcze - mówi st. asp. Edyta Klepczyńska z policji w Gryficach. - Na razie nie wiemy, co było przyczyną wypadku. Czy kierowca nie zachował ostrożności, czy nie zauważył lokomotywy? Ustalenia trwają.
Dzieci w chwili zdarzenia były przytomne. Ojciec trafił do szpitala w Gryficach, starszy chłopiec śmigłowcem został przetransportowany do Szczecina a jego młodszy brat pojechał do szpitala w Koszalinie.
- W wyniku uderzenia samochód znalazł się na polu kilkanaście metrów dalej. Jest mocno zniszczony. To szczęście, że ci ludzie żyją - kończy Klepczyńska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?