Sądy mogą wierzyć alkomatom

Wszystkie urządzenia tego typu w naszym województwie mają dokumenty dopuszczające je do użytku - zapewnia Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie.
Sprawa wiarygodności wskazań alkomatów stała się głośna po zatrzymaniu w lipcu ub. r. Jerzego F., byłego dyrektora Podlaskiej Regionalnej Kasy Chorych. Badanie alkomatem typu Lion SD 400, których 42 sztuki są także na wyposażeniu policji w zachodniopomorskiem, wykazało u dyrektora 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponowne badanie wykazało już 1 promil. Jerzy F. nie przyznał się do jazdy po spożyciu alkoholu. Twierdził, że przed zatrzymaniem przez funkcjonariuszy użył odświeżacza do ust. Tocząca się przeciwko niemu sprawa przed białostockim sądem została odroczona bezterminowo. Powód? Alkomat, którym był badany nie miał legalizacji i jego wskazanie nie mogło być dowodem w sądzie.
- Wszystkie 223 urządzenia do kontroli stanu trzeźwości jakimi dysponujemy, w tym 177 przenośnych, mają świadectwa legalizacji - zapewnia - kom. Krzysztof Chełstowski z Zespołu Prasowego KWP w Szczecinie - Ich wskazania mogą być dowodami w procesie sądowym.
Świadectwa legalizacji wydaje Instytut Medycyny Sądowej w Krakowie, który jest jedyną uprawnioną do tego placówką w Polsce. Wszystkie alkomaty są badane co pół roku i muszą otrzymać legalizację. Jeśli są trwale rozkalibrowane a ich wskazania IMS uzna za niewiarygodne - są wycofywane z użytku.
- Nie ma potrzeby pozbywać się alkomatów typu Lion SD 400 - uważa kom. Chełstowski - Urządzenia te spełniają wszystkie normy i bardzo dobrze się sprawują.
Nawet jeśli podczas zatrzymania kierowcy okazałoby się, że dany alkomat będący na wyposażeniu radiowozu jest zepsuty, funkcjonariusze mogą delikwenta zawieźć na komisariat i zbadać urządzeniem stacjonarnym. Takich niemobilnych alkomatów jest w zachodniopomorskiem 46. Wszystkie sprawne.
W ubiegłym roku na drogach naszego województwa policjanci zatrzymali 1127 kierowców prowadzących po spożyciu alkoholu (zawartość alkoholu we krwi do 0,5 promila). Aż 5438 kierowców prowadziło auta w stanie nietrzeźwości co oznacza, że poziom alkoholu w ich krwi przekroczył 0,5 promila.