Szczeciński sąd nie zdecyduje na razie, czy 33-letni Radosław W., oskarżony o bestialskie wymordowanie własnej rodziny w kwietniu 2011 r. przy ul. Uznamskiej, będzie miał prawo do spadku.
Sąd najpierw zawiesił postępowanie o uznanie W. za niegodnego dziedziczenia do momentu zakończenia śledztwa, a teraz do czasu wydania wyroku. To może potrwać lata, bo proces ruszył kilka dni temu. Tymczasem W. już zdążył przejąć część majątku przy pomocy żony i syna.
Co ciekawe, w bardzo podobnej sprawie (brutalne zabójstwo rodziców w Rakowiskach) sąd w Lublinie uznał za niegodnego dziedziczenia oskarżonego o zbrodnię Kamila N., syna ofiar. Decyzja zapadła w 10 minut, na początku procesu.
Więcej o sprawie przeczytasz w dzisiejszym papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego oraz w e-wydaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?