Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd Rejonowy Szczecin Prawobrzeże i Zachód: Koniec procesu pomiędzy Kają Godek a Moniką "Pacyfką" Tichy? W czwartek kolejna rozprawa

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Dziś, w czwartek druga rozprawa w procesie o znieważenie. Na przeciwko siebie stają Kaja Godek (działaczka pro-life, zwolenniczka całkowitego zakazu aborcji) oraz Monika Tichy (aktywistka na rzecz osób LGBT+, współorganizatorka Marszu Równości). Zwolennicy obu pań mają je wspierać przed sądem.

Proces karny dotyczy przestępstwa znieważenia i zniewagi. Toczy się za zamkniętymi drzwiami. Do przesłuchania jest kilku świadków. Być może proces uda się dziś zakończyć.

Kaja Godek twierdzi, że została znieważona słowami, jakie Monika Tichy wypowiedziała podczas manifestacji w Szczecinie po wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego przerywania ciąży.

- Powiedz, co zrobiłaś dla tysięcy niepełnosprawnych dzieci w Polsce. Nic nie zrobiłaś, więc wypierd..., dalej kur... Jeb...Godek - krzyczała Tichy.

Nazwała też Godek "szmatą".

- Proces pokaże, czy w Polsce można bronić życia nienarodzonych dzieci i mieć te same prawa, co inni obywatele, czy też jest przyzwolenie na to, by obrońców życia traktować gorzej, hejtować, nawoływać do linczu na nich, podburzać tłum - komentowała tę sprawę Godek.

Wcześniej w ramach ugody zaproponowała Monice Tichy wpłacenie tysiąca złotych na cele związane obroną życia i przeprosiny.

- Mogłam uniknąć tego procesu, wpłacając tysiąc złotych i publikując przeprosiny. Niemniej fakt, że tylko ja zostałam pozwana, pozwala przypuszczać że ma to być proces pokazowy, w którym osądzona będę de facto nie ja, ale cały ruch oporu, cały zryw października 2020. I właśnie dlatego nie zdecydowałam się na ugodę - mówiła Monika Tichy.

ZOBACZ TEŻ:

Przed sądem w Szczecinie proces i protest

Ruszył proces o zniesławienie. Kaja Godek oskarża Monikę Tic...

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński