Kraska został skazany na dożywocie za zabójstwo w ramach gangsterskich porachunków dwóch mężczyzn w 1999 r. na ulicy Kopernika w Szczecinie. Nie przyznał się do winy, ale kolejne sądy nie miały wątpliwości, że to on strzelał. Głównymi dowodami były zeznania świadków incognito.
Prokuratura Regionalna w Szczecinie doszła teraz do wniosku, że Kraska faktycznie może być niewinny, a sprawcą była inna osoba. Dlatego w marcu do Sądu Najwyższego trafił wniosek o wznowienie postępowania prawomocnie zakończonego.
W wywiadzie z red. Ewą Ornacką, Kraska jest pewny, że sąd go uniewinni.
- Niedługo wracam do domu. Mam wiele do nadrobienia - mówi.
Ale procedura nie jest wcale prosta i szybka. Sąd zaczyna od czynności wstępnych: ocenia wniosek prokuratury od strony formalnej, występuje do sądów o nadesłanie akt spraw, na które powołano się w dokumentach, zawiadamia strony.
- Zgodnie z regulaminem sądu sprawa jest przydzielana sędziemu, a następnie wyznaczony zostanie skład orzekający oraz termin rozpoznania wniosku - wyjaśnia Krzysztof Michałowski z Sądu Najwyższego.
Procedura więc dopiero ruszyła. Sąd może uchylić prawomocny wyrok i nakazać ponowny proces. Może też uniewinnić skazanego.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?