Wyspiarze podejmują przeciwników z nizin tabeli, a zmartwieniem trenera Bogusława Baniaka jest jego własny zespół. W meczu z przedostatnim GKS Tychy nie zagrają lewy obrońca Marek Opałacz i stoper Sebastian Zalepa. Po raz kolejny w tym sezonie szkoleniowiec Floty musi eksperymentować z defensywą. Na szczęście do treningów wrócił drugi ze stoperów, Michał Stasiak. Obok niego może wystąpić np. Marek Niewiada, ale kapitan Wyspiarzy słabo zagrał na środku obrony w Olsztynie.
W Tychach przekombinowano. W poprzednim sezonie jako beniaminek zespół zajął 6. miejsce. Niespodziewanie jednak podziękowano za pracę trenerowi Piotrowi Mandryszowi. Zaskakującą decyzję argumentowano chęcią walki o najwyższe cele i odmłodzenia składu.
Miał się tym zająć Tomasz Fornalik, brat Waldemara, selekcjonera reprezentacji Polski. Jego poprzednia samodzielna praca w roli pierwszego trenera w Ruchu Chorzów zakończyła się zwolnieniem już po trzech pierwszych przegranych meczach. Następnie młodszy z braci Fornalików pracował w klubie z Chorzowa z młodzieżą. Jakimś cudem ten argument przekonał włodarzy GKS Tychy do powierzania mu budowy młodego i mocnego zespołu, który już w 2015 roku miałby efektowną grą przyciągnąć kibiców na trybuny budowanego właśnie 15-tysięcznego stadionu.
Pod jego wodzą zespół uciułał ledwie 6 punktów w 9 kolejkach. Cierpliwość władz klubu wyczerpała się po porażce 0:3 z Termaliką Nieciecza. Pod koniec września stery w Tychach objął Jan Żurek, ostatnio na krajowej arenie oglądany w 2008 r. jako trener GKS Katowice. Jest on być może jedynym szkoleniowcem w kraju, który pracował we wszystkich największych klubach z Górnego Śląska: Polonii Bytom, Górniku Zabrze, Ruchu Chorzów, GKS Katowice, Podbeskidziu Bielsko-Biała i Ruchu Radzionków. W jego CV są też m.in. Śląsk Wrocław, Widzew Łódź czy Polonia Warszawa.
Żurek doświadczenie więc ma, a jego zadaniem jest teraz zebranie do kupy zespołu rozbitego fatalnym startem sezonu. W trzech meczach pod jego wodzą GKS Tychy zdobył 4 punkty, przegrał jedynie z liderem z Bełchatowa.
Głównymi postaciami są zawodnicy ze Śląska, ledwie kilku jest szerzej znanych w kraju, jak np. Daniel Mąka, Damian Krajanowski (były Wyspiarz) czy Mariusz Masternak.
Jeśli Flota jeszcze jesienią chce wskoczyć do czołówki tabeli, to z przedostatnim w tabeli GKS Tychy na własnym stadionie musi wygrać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?