Miało być 15 tysięcy ton dorszy w 2006 roku, będzie tylko 12 tysięcy. Miał być krótszy o 30 dni okres ochronny, będzie o 30 dni dłuższy. Rybacy się wściekają. - To kabaret, kpina z prawa i umów międzynarodowych. O degrengoladzie naszego rybołówstwa już nie wspomnę - piekli się Grzegorz Hałubek, szef Związku Rybaków Polskich.
Zakaz w niedzielę
Nie ma się co dziwić zdenerwowaniu naszych łowców. Specjaliści do spraw rybołówstwa z Unii Europejskiej, praktycznie codziennie przedstawiają inną koncepcję ochrony dorsza. Ich zdaniem, ryby jest coraz mniej i jeżeli nie ograniczymy połowów, dorsz wyginie.
Niestety, wszystko zmierza w niepomyślnym - dla rybaków - kierunku. Tym bardziej że od wielu lat Unia Europejska przygotowuje się do wprowadzenia projektu odnowienia stada dorszowego w Bałtyku. Pierwsze działania planowane są właśnie na przyszły rok.
Jeden z projektów zakłada wprowadzenie zakazu połowu dorsza we wszystkie niedziele w roku, a także zakaz poławiania płastugi w czasie, kiedy nie wolno łowić dorsza (1.05-15.09). Zdaniem rybaków, takie rozwiązanie doprowadzi do upadku rybactwa przybrzeżnego.
- Małe jednostki nie będą miały po co wypływać w morze. A turyści nie skosztują ryby podczas urlopu. Padną smażalnie, tysiące ludzi straci pracę - wyrokuje Hałubek. - Wcześniej określono wielkość oczek w sieci służącej do połowu dorsza. Mało tego. Kuter wypływając na połów dorsza nie może zabrać ze sobą sieci służących do połowu innych gatunków ryb (zasada "jednej sieci").
Będą rozmawiać za 3 tygodnie
Do tego niemal na włosku wisi konflikt na linii rybacy-wędkarze. Organizacje rybackie ostrzegły bowiem, że jeśli Unia wprowadzi zakaz połowów dorszy w niedzielę, oni będą się domagać zakazania wykonywania połowów wędkarskich na Bałtyku w okresie ochronnym, czyli latem.
Propozycje Komisji i specjalistów do spraw ochrony zasobów łownych na Bałtyku będą przedmiotem posiedzenia rady ministrów UE w dniach 19-21 grudnia w Brukseli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?