Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rutkowski zeznawał w Gryfinie

Andrzej Kordylasiński, 8 października 2005 r.
- Powiedzieliśmy podejrzanemu, że będziemy mu się przyglądać. Oddał pieniądze dzięki naszej akcji - mówił przed sądem Krzysztof Rutkowski.
- Powiedzieliśmy podejrzanemu, że będziemy mu się przyglądać. Oddał pieniądze dzięki naszej akcji - mówił przed sądem Krzysztof Rutkowski. Andrzej Kordylasiński
Detektyw Krzysztof Rutkowski zeznawał wczoraj przed gryfińskim sądem jako świadek w sprawie mężczyzny z Mieszkowic (pow. gryfiński), podejrzanego o kradzież 30 tys. dolarów.

Kilka miesięcy temu Rutkowski prowadził śledztwo w tej sprawie. Wynajął go właściciel warsztatu samochodowego z Mieszkowic. Konkubent córki właściciela warsztatu podejrzewany jest o kradzież 30 tys. dolarów z jego sejfu. Detektyw Rutkowski opowiadał w sądzie o akcji, którą przeprowadził w Mieszkowicach.

- Zapukałem do drzwi podejrzanego - mówi Krzysztof Rutkowski. - Weszła za mną sześcioosobowa grupa w kominiarkach z uzbrojeniem bojowym. To robi wrażenie. Powiedzieliśmy, by oddał kasę, bo tak będzie dla niego najlepiej.

Kilka dni po interwencji Rutkowskiego do poszkodowanego przyszła paczka, w której było 20 tys. dolarów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński