Pomysłodawcą akcji był dzielnicowy sierżant Wojciech Stefanowicz. Szukano głównie osób bezdomnych, a zwłaszcza rodzin z dziećmi, które mieszkają w altankach. Sprawdzano też, w jakich warunkach przebywają trzymane na działkach zwierzęta.
Bezdomnym ludziom mówiono gdzie w mieście mogą otrzymać nocleg czy zjeść gorący posiłek. Sprawdzano też, w jakich żyją warunkach i ostrzegano przed niewłaściwym korzystaniem z grzejników itp. urządzeń.
- Mamy nadzieję, że nas posłuchają i nie dojdzie do kolejnej tragedii - mówi kpt. Iwona Osińska, rzecznik prasowy komendanta Straży Pożarnej w Świnoujściu. - Nie tak dawno od zwarcia instalacji w grzejniku spaliła się część mieszkania. A kilka dni wcześniej spaliła się też altanka. Na szczęście mieszkająca tam kobieta zdążyła w porę uciec.
Dodatkowo Straż Graniczna sprawdzała, czy na działkach nie ukrywają się osoby bez pozwolenia na pobyt w Polsce, a policja szukała kradzionych przedmiotów. Wystawiono 77 mandatów, głównie za trzymanie na działkach psów bez kagańców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?