Ruszył proces w sprawie afery melioracyjnej. Prokurator przedstawił zarzuty dla Stanisława Gawłowskiego

Aktualizacja 13:30

Po trzech godzinach prokurator zakończył odczytywanie aktu oskarżenia! To koniec na dzisiaj. Przesłuchanie pierwszego oskarżonego jutro. Będzie nim Stanisław Gawłowski.

Aktualizacja 12:50

Jakby ktoś chciał wiedzieć co obecnie dzieje się na procesie w aferze melioracyjnej, to prokurator nadal odczytuje akt oskarżenia, choć kart do odczytania coraz mniej...

Aktualizacja 12:00

Po przerwie prokurator kontynuuje odczytywanie aktu oskarżenia na pozostałe osoby. Ma to potrwać ponad godzinę.
Nadal nie wiadomo czy sąd zacznie dziś przesłuchanie pierwszego oskarżonego.

Mógłby nim być Stanisław Gawłowski, bo Mieczysław O. planowany jako pierwszy, nie przyszedł dziś do sądu.

Wśród zarzutów korupcyjnych są nie tylko pieniądze czy apartament w Chorwacji. Jeden z przedsiębiorców z Darłowa miał skorumpować Tomasza P. pięcioma węgorzami o wartości ok. 500 zł.

Zdecydowana większość z prawie stu zarzutów dotyczy działalności na styku zachodniopomorski zarząd melioracji w Szczecinie a przedsiębiorcy, który brali udziału w przetargach.

Dlatego większość oskarżonych to właściciele firm budowlanych i kierownicy budów, które rywalizowały zadania na podstawie wygranych przetargów w niejasnych okolicznościach.

Aktualizacja 11:20

Pół godziny przerwy. Prokurator odczytał około połowę aktu oskarżenia. Do tej pory odczytał zarzuty tylko dla Gawłowskiego, jego żony, teściów pasierba i Tomasza P.

W przerwie Stanisław Gawłowski i jego obrońcy zapewniają, że polityk jest niewinny.

Aktualizacja 11:00

Już prawie godzinę prokurator odczytuje akt oskarżenia. Od pół godziny opisuje przestępstwa jakich miał się dopuścić Tomasz P., były wieloletni dyrektor melioracji. Z zarzutów wynika, że przez lata zrobił z urzędu księstwo i decydował o tym kto wygra niektóre przetargi na pracę melioracyjne.

Przypomnijmy, że w śledztwie P. przyznał się do winy, w tym do brania łapówek.

Aktualizacja 10:00

Po ponad godzinie odbierania danych osobowych wiemy, że na proces przyszło 14 oskarżonych z ponad 20.

O godzinie 10.05 prokurator Witold Grdeń zaczął odczytywać akt oskarżenia. Ma on ponad 1100 stron, ale prokurator nie będzie ich odczytywał. Odczytuje tylko najważniejsze wątki. Przed chwilą odczytał zarzuty dla Stanisława Gawłowskiego. To między innymi przyjęcie łapówek, pranie brudnych pieniędzy, ujawnienie tajemnicy zastrzeżone i plagiat pracy naukowej.

________________________________________________________

Tak jak pisaliśmy nie będzie wniosku prokuratury o wyłącznie sędziego Grzegorza Kasickiego. To oznacza, że proces powinien ruszyć. Trwa odbieranie danych osobowych od oskarżonych.

Nie przyszło kilku głównych oskarżonych m.in. Tomasz P., były szef melioracji, czy Mieczysław O. , były podwładny Gawłowskiego w ministerstwie środowiska.