Rusza promocja wczasów nad zachodniopomorskim wybrzeżem. "Bałtyk all inclusive? Lecę tam"

Polacy tę formę wypoczynku doskonale znają, z wyjazdów do Grecji, Hiszpanii, Włoch... Najpierw, na stronach internetowych wybierają kraj i region, później szukają hotelu i sposobu dotarcia do zarezerwowanego lokum (najczęściej lotu). Potem, już na lotnisku korzystają z pomocy pracowników biura podróży przy odprawie a po wylądowaniu, w dotarciu do hotelu. Na koniec w hotelu korzystają z oferty all inclusive wykupując przy okazji wycieczki fakultatywne. To teraz jest już możliwe w Polsce, a konkretnie na Pomorzu Zachodnim.

- Przenosimy ten model wypoczynku do Polski; pierwsze oferty są już na naszej stronie - podkreśla Maciej Nykiel, prezes biura podróży Nekera. - I pierwsi klienci w kwietniu i w maju w ten sposób wypoczywali - wybrali Międzyzdroje i okolice Koszalina.

Oferta all inclusive jest skierowana do zamożniejszych turystów. Tych, którzy już się przyzwyczaili do podróżowania samolotami.

- I nie chcą do Szczecina i zachodniego pasa polskiego wybrzeża tłuc się samochodem czy pociągiem - mówi Paweł Kranc, dyrektor Biura Zarządu PPL "Porty Lotnicze". - Odległość od Warszawy wyklucza ten region. Mieszkańcy stolicy wybierają bliższe im wschodnie wybrzeże. Omijając Zachodniopomorskie i jego piękne plaże nad Bałtykiem.

W ofercie jest już ponad sto spełniających kryteria obiektów, hoteli, pensjonatów, willi... Wszystkie (na razie) są tylko na wybrzeżu.

- Mają być estetyczne, musi być w nich czysto a oferowane usługi na wysokim poziomie - podkreśla Maciej Nykiel. - Poza tym dużą uwagę zwracamy na opinie turystów, którzy po pobycie oceniają lokal.

By "skrócić" turystom podróż na zachodnie Pomorze i zachęcić do weekendowych wizyt, także poza szczytem sezonu - Lotnisko Szczecin–Goleniów, PPL „Porty Lotnicze” i Biuro Podróży Nekera rozpoczęło realizację projektu „Bałtyk all inclusive? Lęcę tam!”.

Cena trzydniowego wypoczynku w np. Międzyzdrojach, Świnoujściu, Kołobrzegu, Dźwirzynie czy Ustroniu Morskim zaczyna się od 888 zł. Z pełnym pakietem, czyli z kosztem hotelu, lotu (łącznie z dowozem z lotniska), wyżywieniem i ubezpieczeniem.

- Oczywiście klient może na miejscu wykupić wycieczki fakultatywne - zauważa przedstawiciel biura podróży.
Wszyscy podkreślają idealne położenie lotniska w Goleniowie, z którego jest podobnie blisko do zgłoszonych ośrodków. A poziom usług hotelarskich ocenili jako: "światowy".

Zdaniem realizatorów projektu, pomysł znacząco wpłynie na rozwój turystyki w regionie. Powstaną wypożyczalnie samochodów i rowerów. Będzie większe zainteresowanie miejscową ofertą gastronomiczną i kulturalną.

- Już zauważyliśmy ogromne ożywienie - twierdzi prezes Maciej Nykiel. - Liczba kliknięć znacząco wzrosła.

W inicjatywę, która ma promować połączenia lotnicze oraz rozwijać ofertę turystyczną, włącza się Województwo Zachodniopomorskie. W naszym regionie znajduje się największa baza noclegowa w Polsce - jesteśmy krajowym liderem w liczbie udzielanych noclegów.

- W 2021 r. odwiedziło nasz region 2,5 mln osób - podkreśla marszałek Anna Bańkowska. - Docierają do nas głównie latem i przede wszystkim nad morze. Uważamy, że inne miejsca na Pomorzu Zachodnim, takie jak Szczecin czy pojezierza również są warte zobaczenia. Mamy też nadzieję, że turyści zaczną do nas zaglądać na dłużej również wiosną i jesienią - że sezon trwać u nas będzie trochę dłużej.