- Jest to wielki jubileusz 100 lat wierności Bogu, 100 lat wierności Kościołowi - powiedział ksiądz dziekan Jan Uberman wręczając Jubilatce krzyż wierności Bogu oraz błogosławieństwo ks. abp Zygmunta Kamieńskiego Metropolity Szczecińsko-Kamieńskiego.
Składający życzenia burmistrz Bogdan Wilkowski wręczył dostojnej Jubilatce 100 czerwonych róż oraz list gratulacyjny od premiera rządu Kazimierza Marcinkiewicza.
- Bardzo się cieszę, że tyle ludzi o mnie pamiętało, bardzo mnie ucieszyło sto czerwonych róż od władz - powiedziała po wyjściu z kościoła Katarzyna Wawro.
Pani Katarzyna urodziła się 12 kwietnia 1906 roku w Bokowcach koło Lwowa. Była trzecim dzieckiem Józefa i Wiktorii Wawro. Miała 2 siostry oraz dwóch braci.
Jubilatka wywodzi się z długowiecznej rodziny. Pani Katarzyna była dwa razy zamężna. Oba śluby były tylko kościelne. Dlatego Jubilatka nigdy nie zmieniła nazwiska i pozostała przy rodowym Wawro.
- By tak długo żyć, nie trzeba pić alkoholu ale jeść dużo nabiału i owoców. Mam jednak najważniejszą radę. Przede wszystkim trzeba być pogodnym i wesołym - przedstawia dostojna Jubilatka swoją receptę na długowieczność.
Przez całe życie, dopóki zdrowie pozwalało, była osobą niezwykle aktywną społecznie, 10 lat była radną w powiatowej radzie narodowej, śpiewała w chórze kościelnym. Pani Katarzyna dochowała się trojga dzieci, dziewięciorga wnuków, siedmiorga prawnuków oraz siedmiorga praprawnuków.
"Głos Kamieński" życzy Jubilatce jeszcze wielu zdrowych i spokojnych lat życia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?