Rowerzystka kontra autobus. "Kierowca zepchnął mnie na krawężnik"

Marek Jaszczyński, marek.jaszczynski@mediaregionalne.pl
Internautka
Rowerzysta nie ma łatwego życia. Przekonała się o tym pani Agnieszka, która jechała jednośladem ulicą Traugutta. Według jej relacji, jadący autobus zepchnął ją z jezdni.

Czytelniczka jechała rowerem ulicą Traugutta i Poniatowskiego, w kierunku Santockiej.

- Trasą, którą porusza się autobus linii nr 67. Autobus kilkakrotnie mnie wyprzedzał doprowadzając do zepchnięcia do krawężnika, trąbiąc na mnie - opowiada Agnieszka Podgórska.

Według relacji kobiety, na wysokości przystanku przy ulicy Santockiej została zepchnięta z jezdni.

- O mało nie przewróciłam się, tak rzuciło mi rower - opisuje nie ukrywając emocji. - Autobus dogoniłam na ul. Karola Miarki, tam, gdzie ma końcowy. Kiedy zrobiłam zdjęcie kierowcy w autobusie to wysiadł i nazwał mnie "szmaciarą". Czy tak traktuje się rowerzystów? To nazywa się kultura jazdy? Bardzo dużo poruszam się po Szczecinie rowerem i pierwszy raz się spotykam z takim chamskim zachowaniem ze strony kierowcy autobusu. Rowerzyści w Szczecinie nie mają którędy się poruszać, ścieżek rowerowych jak na lekarstwo, a po chodnikach przecież nie wolno jeździć.

Według policji, kierowca autobusu postąpił nieprawidłowo.

- Nie ma znaczenia, czy to rowerzysta, czy inny uczestnik ruchu, wyprzedzając należy zachować szczególną ostrożność - wyjaśnia nadkomisarz Dariusz Zajdlewicz, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego szczecińskiej policji. - Należy zachować bezpieczny odstęp od wyprzedzanego. Ostatnio mieliśmy podobny przypadek na ulicy Kupczyka w kierunku Wołczkowa, gdzie samochód osobowy zepchnął grupę rowerzystów.

Rowerzyści mogą korzystać z chodnika, ale w określonych sytuacjach. Prawo o Ruchu Drogowym podaje kilka takich sytuacji. Gdy rowerzysta opiekuje się jadącym rowerem dzieckiem w wieku do 10 lat lub gdy "szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów". Cyklista może korzystać z chodnika także w sytuacji wystąpienia niekorzystnych warunków atmosferycznych takich jak śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź czy gęsta mgła. W takiej sytuacji rowerzysta pamiętać jednak musi o tym, że na chodniku pierwszeństwo zawsze ma pieszy.

List od Czytelniczki przekazaliśmy do Szczecińskiego Przedsiębiorstwa Autobusowego "Klonowica", autobus należał do tego przewoźnika.

- Obejrzeliśmy nagranie z monitoringu, problem polega na tym, że nie ma kamer zewnętrznych, ciężko jest stwierdzić, czy zajechał drogę - wyjaśnia Jacek Remiszewski, kierownik do spraw eksploatacji SPAK. - Na ulicy Traugutta nie zaobserwowaliśmy, żeby kierowca wyprzedzał, ale na ulicy Poniatowskiego zatrąbił i wyprzedzał.

Monitornig zarejestrował także zdarzenie z pętli przy ulicy Miarki. Wynika z niego, że kobieta nazwała kierowcę "łysą pałą".

- Trudno ocenić sytuację, kierowca jeszcze nie składał wyjaśnień - dodaje Remiszewski. - Ulice Poniatowskiego, czy Traugutta są wąskie, trudno wymagać, żeby autobus jechał cały czas za rowerzystą. Faktycznie, w czasie wyprzedzania przez 18-metrowy pojazd można się wystraszyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 62

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 07.09.2013 o 02:20, wilkugm napisał:

Traf kiedyś na mnie na drodze a zocbaczysz jak szybko ściągnę cię z tego rowerka i pośle na urazówke.

 

Następny tępy bezmózg zza klawiatury.

w
wilkugm
W dniu 27.07.2013 o 19:57, mar napisał:

Tak tak zatrzymać się jak jest gdzie ośle.Uważasz że atrzymanie się na środku drogi ułatwi komuś wyprzedzanie?Kierowca tego autobusu to psychol i powinien wylecieć na zbity pysk z roboty bo się do niej nie nadaje zamiast trąbić ten kretyn powinien wyprzedzić jak należy a jak nie umie to niech wypier..la zza kierownicy

Traf kiedyś na mnie na drodze a zocbaczysz jak szybko ściągnę cię z tego rowerka i pośle na urazówke.

w
wilkugm
W dniu 25.07.2013 o 14:12, Waldi napisał:

autobus albo jest wyposażony w kamery albo nie i stąd wiadomo zę skoro jest nagranie z wnętrza to powinno być też z przodu pojazdu i z tyłu. nie pisz głupot kamery są zamontowane po to aby nagrywać zdarzenia i żeby łatwiej przedsiębiorstwu było dochodzić odszkodowań za zniszczenia, w innych przypadkach jak zwykle coś nie działa, tym powinny zainteresować się odpowiednie służby, niedawno jak chłopak wypadł z autobusu przez otwarte drzwi też kamery nie działały, żebyśmy się zrozumieli nie stoję po żadnej stronie bo mnie tam nie było i niewiem co i jak ale po to są własnie te kamery.

W zależności od rocznika Solarisa kamery są różnie pozakładane i również często się zdaża, że jest awaria i monitoring nie działa.

w
wilkugm
W dniu 25.07.2013 o 13:30, Gość napisał:

tak właśnie dać się wyprzedzić a powód autobusem jedzie kilkadziesiąt ale nie te kilkasiedziat osob ma sie wlec za jedną Panią czyt. Świętą krową

Autobus przegubowy może mieć ponad 150 osób.

E
Easy rider
W dniu 27.07.2013 o 19:57, mar napisał:

Tak tak zatrzymać się jak jest gdzie ośle.Uważasz że atrzymanie się na środku drogi ułatwi komuś wyprzedzanie?Kierowca tego autobusu to psychol i powinien wylecieć na zbity pysk z roboty bo się do niej nie nadaje zamiast trąbić ten kretyn powinien wyprzedzić jak należy a jak nie umie to niech wypier..la zza kierownicy

Uuuuuuu.... No z takim podejściem, to ja nie chciałbym cię spotkać na żadnej drodze. Widzę, że temat nie jest ważny, a jedynie możliwość poskakania do gardeł innym. Jakby chodziło o spór kierowcy ciągnika rolniczego z motorowerem, to też pewnie poleciałoby parę inwektyw. Proponuję policzyć spokojnie do 10-ciu, w pozycji horyzontalnej, a następnie poszukać w googlach dobrego terapeuty. A reasumując, stoję po stronie słabszych ( tu - rowerzystki). Odnosząc się jednak do wielu innych opisanych sytuacji uważam, że minimum rozsądku, znajomości przepisów, czy zwykłej kultury obowiązuje każdego, kto pojawia się w miejscach (tutaj - droga), z których korzystają inni użytkownicy. Lewa wolna ....

m
mar
W dniu 25.07.2013 o 16:31, Easy rider napisał:

Wjazd na chodnik z jezdni to najczęściej duży problem, czasami "gleba" (kto nie jeździ, nie zrozumie). Ponadto ci co jeżdżą głównie chodnikiem, a tylko czasami po ulicy, mogą stwarzać zagrożenie.  Brak im pewności. A jazda po chodniku - poza wyjątkami - jest wykroczeniem. Faktem jest, że są rowerzyści, którzy zachowują się jakby nie znali przepisów; a modlitwa przed jazdą zamiast znajomości przepisów bezpieczeństwa nie zapewni. O jednym wszyscy zapominamy: po drodze poruszają się również piesi - pieszy nie musi znać żadnym przepisów, a i ograniczenia wiekowe dotyczą jedynie dzieci do 7 roku  życia.Omienięcie to przejeżdżanie obok pojazdu (rowerzysty), który się nie porusza; gdy jedzie to mamy wyprzedzanie. Czy to takie dziwne, że aby kogoś wyprzedzić trzeba wjechać na sąsiedni pas ? Co do "zawiadomienia o przestępstwie" faktycznie przesada, jednak jak widać na wielu filmikach w necie, jedna kamera zawsze nagrywa to co się dzieje przed pojazdem. Inna sprawa, że obraz jest często zniekształcony i nie daje zbyt wielu możliwości (jak choćby w sprawie potrącenia rowerzysty przed zjazdem na Zdroje. art. 24 u.6 PoRD "Kierujący pojazdem wolnobieżnym, ciągnikiem rolniczym lub pojazdem bez silnika jest obowiązany zjechać jak najbardziej na prawo i - w razie potrzeby - zatrzymać się w celu ułatwienia wyprzedzania. Jak zawsze w takiej sytuacji ilu komentujących tyle zdań. Proponuję każdemu aby czasami spojrzeć oczami innego użytkownika drogi (chodnika). Ja poruszam się i osobówką i ciężarówką, rowerem i motorem, jeżdżę jako pasażer busów i autobusów. No i oczywiście pieszo. Naprawdę warto czasami zmienić punkt widzenia. Czasami lepiej odpuścić, niż gnać za wszelką cenę do przodu. Pamiętajmy, że motoryzacja to najbardziej śmiertelna choroba cywilizacyjna.

Tak tak zatrzymać się jak jest gdzie ośle.Uważasz że atrzymanie się na środku drogi ułatwi komuś wyprzedzanie?Kierowca tego autobusu to psychol i powinien wylecieć na zbity pysk z roboty bo się do niej nie nadaje zamiast trąbić ten kretyn powinien wyprzedzić jak należy a jak nie umie to niech wypier..la zza kierownicy

m
mar
W dniu 25.07.2013 o 13:30, Gość napisał:

tak właśnie dać się wyprzedzić a powód autobusem jedzie kilkadziesiąt ale nie te kilkasiedziat osob ma sie wlec za jedną Panią czyt. Świętą krową

a to niby dlaczego?To czy rowerzysta da się wyprzedzić albo zjedzie z drogi by komuś ustąpić to jest tylko jego dobra wola i żaden sk.. syn kierujący autobusem czy innym pojazdem silnikowym nie ma prawa wymuszać czegoś takiego klaksonem czy spychaniem kogoś z drogi.

x
x
W dniu 25.07.2013 o 21:18, giee napisał:

Rowerzyści to zawalidrogi - niech sobie jadą jak chcą pod warunkiem, że nie blokuja ruchu - omijają przed krzyżówką  i później po ruszeniu pełną parą uczestnik ruchu nie da się wyprzedzić... święte krowy jak związkowcy w tuskolandii...

Pewnie pierwszy w strajkach bierzesz udział i stoisz w pierwszym rzędzie ze sztandarem... a zapomniałem stoczni już nie masz gdzie strajkować ;)

g
giee

Rowerzyści to zawalidrogi - niech sobie jadą jak chcą pod warunkiem, że nie blokuja ruchu - omijają przed krzyżówką  i później po ruszeniu pełną parą uczestnik ruchu nie da się wyprzedzić... święte krowy jak związkowcy w tuskolandii...

j
jch
W dniu 25.07.2013 o 16:31, gracjanno napisał:

haha mam się bać kogoś kto jest na tyle głupi, że nie jeździ samochodem, albo nie ma prawa jazdy. powodzenia ma tole.

 dobre sobie :)  szkoda, ze nikt mnie jeszcze nie zatrzymał i nie trąbi na mnie. prędzej byś się w majtki zsikał niż do mnie odezwał, impotencie samochodowy :)  ci odważni w swoich fiatach czy alfach, gdyby nie auto siły byś nie miał, aby uciekać nawet :)  jak ktoś jest tak tepy aby uważać, ze rowerem jeźdzą Ci co nie mają prawa jazdy, to nawet nie warto z nim duyskutować a wciskać gaz nawet małpa potrafi, skoro uważasz ze posiadanie prawa jazdy jest wyznacznikim geniuszu czy inteligencji, to amerykani są narodem geniuszy a i w Polsce nie brakuje nam umysłowych krezusów... cienki bolek z ciebie - tyle

G
Gość

Rowerem poruszam się od małego, w szkole podstawowej na technice uczono nas przepisów ruchu drogowego rozpoznawania znaków drogowych, zdawaliśmy też na kartę rowerową, obecnie posiadam prawo jazdy i poruszam się samochodem więc mam w miarę dobry punkt widzenia.

Rowerzyści dzielą się na 3 Kategorię, pierwsza to tacy którzy zacholerę nie zjadą z chodnika gdy ścieżka rowerowa się urywa - oni najczęściej jeżdżą wolno maks do 15km/h i ustępują pieszym schodzą z rowerów przed przejściami zachowują się grzecznie i prosza pieszych o umożliwienie wyprzedzenia i dziękują. Druga kategoria to przepisowi roweżyści, jeżdżą ścieżka rowerową i drogą i na ścieżce i na drodze mają włączone światełka sygnalizują maewry jakie chcą wykonać, mają kaski rowerowe.. 3 kategoria to palanty na rowerach zaliczyć do nich można pędzących po chodniku na złamanie karków gówniarzy, gimbusów i szpaneró z LO a także dorosłych ignorantów pozbawionych wyobraźni małpiszonów (nazwanie ich małpami było by obrażliwe dla biednych zwierząt) pędzą chodnikami zajeżdzają drogę rozjeżdzają pieszych wjeżdzjaą na jezdnie i robią inne dziwne rzeczy, niestety ich jest jakies 70% w Szczecinie.

Podobnie jest z kierowcami 1 kategoria nagina lekko przepisy czasem je łamie (jesli chodzi o prędkość) zdaża się, 2 kategoria to Ci przepisowi do bólu, było by fajnie gdyby jeździli tak wszscy bo był by płynny ruch a ze jest ich mnie niż 5% na drodze to wg większości tamują ruch, 3 kategoria to poprańcy, typki co myślą że są kierowcami rajdowymi a drogi to tory wyścigowe, zaliczają sie do nich i osobówki  ciężarówki i autobusy.

Ludzie po prostu pamiętajcie że rowerzysta nie jest w stanie jechać przy samiutkim krawężniku są tam koleiny pozapadane kratki ściekowe i dziury, ma prawo je ominąć a nie sygnalizuje się takich manewrów jeśli wykonuje się je w obrębe tego samego pasa ruchu, po prostu zachowujcie wzmożóną ostrożność ograniczone zaufanie i bezpieczną odległość to jest około 1m.

G
Gość
W dniu 25.07.2013 o 17:40, rolkaż napisał:

a dla czego święta krowa nie poruszała się ścieżka rowerową? Mandacik 100PLN się należy. obowiązkiem cyklisty jest poruszać się ścieżka rowerową jeśli tak jest- przeglądając plan ścieżek w mieście na tych ulicach takowe są

 

Na ul. Traugutta i Poniatowskiego nie ma ścieżek rowerowych!!!

:(
W dniu 25.07.2013 o 14:41, Rower jest super napisał:

Mnie kierowca autobusu mało nie zrzucił z roweru na Poznańskiej, otarł się o moje lusterko w rowerze - taką zachował odległość. Odtąd jeżdżę 1,5 metra od krawężnika i żeby mnie ktoś wyprzedził musi wjechać na przeciwległy albo sąsiedni pas ruchu i mogą sobie trąbić ile chcą. Skoro nie chcą szanować jadących na rowerze to ja ich również szanował nie będę.

Gdyby nie te lusterka być może twoja opowieść byłaby realna. a tak się pogrzebałeś. Czy ktoś widział ostatnimi czasy rower z lusterkami?

A ty nie dajesz braku wyrazu szacunku jadąc środkiem, tylko braku znajomości przepisów. No i chamstwa ale akurat to się z domu wynosi.

o
oczywiscie...
W dniu 25.07.2013 o 15:24, Szn napisał:

dokładnie, poczytaj K.D. to że jest dozwolone 50 nie znaczy, że nie mogę jechać wolniej, a w przypadku roweru - średnia prędkość przeciętnego rowerzysty jest właśnie około 20km/h więc jak najbardziej prawidłowo - już widzę jak jedziesz te 50km/h rowerem na Poniatowskiego...

gdybys zdawal na prawko, wiedzialbys ze za brak dynamiki mozna oblac egzamin

n
no to sru
W dniu 25.07.2013 o 13:43, Rowerzysta napisał:

To, że wiezie kilkadziesiąt nie znaczy, że jest uprzywilejowaną "świętą krową", której przepisy nie dotyczą :) Ciekawi mnie gdyby to tir zepchnął osobówkę czy też byście tak bronili kierowcę tira :)"Sądy sądami ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie..."

jest pajacu bez karty rowerowej, nawet kiedy z wysepki sie wlacza do ruchu masz psi obowiazek go puscic. na tym durnym przypadku wychodzi prawdziwa mentalnosc rowerzystow - wszystko pod nich, osobowki, piesi teraz nawet i komunikacja miejska. ciekawy kiedy pkp, pżm i pll lot?

 

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie