Najważniejsze statystyki podsumowujące rok po wybuchu wojny w Ukrainie to trzy najważniejsze rozdziały, czyli Ukraińcy w Polsce, rynek pracy oraz zażyłość między narodami.
Ukraińcy w Polsce
10 mln przekroczeń granicy odnotowała Straż Graniczna w kierunku Polski od 24 lutego. Początkowo każdego dnia nawet 140 tys. osób przekraczało granicę z Polską. Przez cały styczeń i luty te liczby utrzymują się na poziomie ok. 20 tys. osób dziennie. Ostatni odczyt przekraczający 30 tys. zanotowano 25 grudnia 2022 roku (32,6 tys.).
2,3 mln Ukraińców przebywa w Polsce. Ta statystyka obejmuje zarówno osoby, które przebywały w naszym kraju przed wybuchem wojny, jak i uchodźców, którzy przekroczyli granicę Polski po 24 lutego. Z ostatnich danych ZUS wynika, że w styczniu br. w rejestrach PESEL znajdowało się ok. 1,5 mln uchodźców z Ukrainy, 46 proc. z nich stanowiły kobiety w wieku aktywności ekonomicznej, a ok. 40 proc. dzieci w wieku szkolnym. Ukraińców, którzy przybyli do Polski przed wojną, było w rejestrach ZUS ok. 775 tys.
10 proc. Ukraińców planuje przenieść się do Polski na stałe w ciągu najbliższych kilku lat – wynika z „Barometru Polskiego Rynku Pracy” przygotowanego przez Personnel Service. Częściej plan osiedlenia się w Polsce na stałe mają mężczyźni – 11 proc., a tylko 8 proc. kobiet. Głównie są to osoby od 36 do 50 roku życia (14 proc.) oraz pracownicy, którzy byli w Polsce co najmniej trzy razy (13 proc.).
Rynek pracy
786 tys. powiadomień o zamiarze powierzenia pracy obywatelowi Ukrainy wydano w 2022 roku. To specjalny instrument wprowadzony na mocy specustawy po wybuchu wojny, który miał ułatwiać dostęp do rynku pracy i to się udało. Osoby, które chciały, mogły łatwo wejść na rynek pracy. Ukraińcy najczęściej znajdowali zatrudnienie w branży usługowej, hotelarskiej, produkcyjnej, HoReCa czy e-commerce.
42 proc. przedsiębiorstw w Polsce w listopadzie 2022 roku miało w swojej załodze kadrę ze Wschodu. To wzrost o 8 punktów procentowych w porównaniu do lutego 2022 roku i o aż 14 proc. więcej w porównaniu do edycji z 2021 roku – wynika z raportu „Barometr Polskiego Rynku Pracy”.
Najwięcej pracowników z Ukrainy znajdziemy w firmach zatrudniających ponad 250 osób – już 57 proc. z nich ma w załodze kadrę ze Wschodu. W przypadku średnich firm 45 proc. deklaruje zatrudnianie Ukraińców, a w małych co czwarta.
Pracownicy z Ukrainy najczęściej są zatrudniani na stanowiskach niższego szczebla – wskazało tak 57 proc. firm.
1 mln 63 tys. cudzoziemców było ubezpieczonych w ZUS w grudniu 2022 roku. To wzrost od stycznia o 191,7 tys. Ta liczba rośnie systematycznie do dekady. W 2012 roku nieco ponad 93 tys. cudzoziemców było zgłoszonych do ubezpieczeń emerytalnego i rentowych. Rok później przebiliśmy granicę 100 tys., by w 2018 roku osiągnąć liczbę ponad 569 tys. ubezpieczonych cudzoziemców w ZUS. Do miliona zbliżyliśmy się w 2021 roku, bo zamknęliśmy rok z 975 tys. osób bez polskiego obywatelstwa w naszym systemie ZUS, a już w 2022 roku ta granica została przekroczona. Oczywiście największą liczbę ubezpieczonych w ZUS stanowią Ukraińcy.
20 tys. działalności gospodarczych zostało założonych przez Ukraińców w Polsce. Z danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że w 2022 roku Ukraińcy założyli ok. 16 tys. jednoosobowych działalności gospodarczych oraz 4 tys. spółek z udziałem kapitału ukraińskiego.
Zażyłość między narodami
88 proc. Ukraińców ma pozytywne nastawienie do Polski i Polaków. Do pozytywnego nastawienia względem Polski i Polaków przyznają się zwłaszcza kobiety (91 proc. kontra 85 proc. mężczyzn) – wynika z „Barometru Polskiego Rynku Pracy”.
- To nie jest zaskoczenie, jeżeli spojrzymy, że to głównie kobiety po wybuchu wojny przekraczały granicę z Polską i szukały schronienia dla siebie i swoich bliskich — podkreślają eksperci rynku pracy.
40 mld zł wydała Polska na pomoc Ukrainie w 2022 roku – wynika z danych OECD. To najwięcej z wszystkich europejskich krajów.
61 proc. Polaków kupuje ukraińskie produkty i usługi, bo chcą pomóc. I choć ta skala pomocy jest teraz inna niż na początku wojny, nadal robimy co możemy. Ten początkowy zryw serca był związany m.in. z tym że przybyły do nas kobiety i dzieci oraz osoby starsze, czyli osoby najbardziej bezbronne. To wyzwoliło gigantyczny gest pomocy. I o ile nasze pozytywne uczucia wobec ukraińskiego społeczeństwa nie zmieniły się to intensywność pomocy z biegiem czasu uległa zmianie i dostosowała się do obecnego statusu wojny.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?