Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rogucka żegna się ze Szczecinem

k, 11 maja 2006 r.
Emilia Rogucka nie będzie już zdobywała bramek dla Łącznościowca.
Emilia Rogucka nie będzie już zdobywała bramek dla Łącznościowca. Andrzej Szkocki
Jedna z wyróżniających się postaci żeńskiej "siódemki" Łącznościowca i czołowa prawoskrzydłowa w kraju Emilia Rogucka nie przedłużyła kontraktu i zamierza opuścić Szczecin.

Rogucka przybyła do grodu Gryfa dwa lata temu jako była zawodniczka AZS Gdańsk. Nieco wcześniej przebywała na urlopie macierzyńskim. Była młodzieżowa reprezentantka kraju szybko wkomponowała się w drużynę Łącznościowca stając się jej podporą.

- Wiele zawdzięczam Pawłowi Białemu z męskiego zespołu Łącznościowca, którego uważam za jednego z najlepszych skrzydłowych w kraju. Od niego wiele się nauczyłam - mówi Emilia Rogucka.

Łącznościowiec o kilku lat boryka się z kłopotami finansowymi. Tylko dzięki zabiegom oddanych działaczy klub egzystuje. Trzeba jednak powiedzieć, że większość zawodniczek związana jest z klubem na zasadzie sentymentu.

- W Łącznościowcu spędziłam wiele przyjemnych chwil. Były i przykre momenty ale te już dawno rzuciłam w zapomnienie. Po zbilansowaniu za i przeciw postanowiłam zmienić klub. Oczywiście w grę wchodziły pieniądze ale to chyba nie najważniejsze. Jak każdy sportowiec chcę się rozwijać, spróbować czegoś nowego. Jestem zawodniczką na dorobku. Nie wiem jeszcze jakich barw będę broniła w najbliższej przyszłości. Trwają negocjacje. W grę wchodzi klub niemiecki z Frankfurtu i kilka krajowych. Decyzja powinna zapaść lada chwila - dodaje Rogucka.

- Nie ukrywam, że Emilii nam będzie brakować- mówi trener Grzegorz Gościński. - Nie wiem czy tak szybko uda nam się znaleźć dublerkę - dodaje.

Wszystko więc wskazuje na to, że po raz ostatni Emilię Rogucką w barwach Łącznościowca zobaczymy w Szczecinie w sobotę godz. 17 podczas meczu z AZS AWF Katowice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński