Statystyki dotyczące pieczy zastępczej w Szczecinie pokazują, że od lat utrzymuje się w naszym mieście zapotrzebowanie na rodziny zastępcze.
- Nie możemy powiedzieć o jakichś dużych zmianach na przestrzeni ostatnich lat. W dalszym ciągu mamy ogromne potrzeby - mówi Jacek Cerebież - Tarabicki, zastępca dyrektora MOPR w Szczecinie.
W 2017 roku 805 dzieci przebywało w rodzinnych placówkach adopcyjnych takich jak: rodziny zastępcze czy rodzinne domy dziecka. Natomiast 215 wychowanków znajdowało się w tzw. pieczy instytucjonalnej. Wzrosła natomiast liczba dzieci, które choć przez chwilę przebywały w pieczy zastępczej. Liczba ta w 2017 roku wynosiła 1295 i jest wyższa o 30 osób w porównaniu do 2016 roku.
- Sądownictwo rodzinne nierozerwalnie związane jest z pieczą zastępczą. Niestety w dalszym ciągu zdarzają się skrajne przypadki, w których musimy bezzwłocznie interweniować. W ubiegłym roku było ponad trzydzieści takich przypadków - informuje sędzia Piotr Szarek
W ubiegłym roku usamodzielniło się 84 wychowanków. Za przykład wzorowej rodziny zastępczej mogą posłużyć pani Agnieszka i Tomasz, którzy są rodziną zastępczą dla czwórki dzieci.
- Wszystko rozpoczęło się od tego, że musiałam zostać zastępczym rodzicem dla mojego młodszego brata. Z biegiem czasu postanowiliśmy z mężem przysposobić kolejne. Otrzymujemy bardzo dużą pomoc od MOPR-u i możemy na nią liczyć praktycznie w każdym momencie - stwierdza pani Agnieszka.
O zastępczym rodzicielstwie będzie można porozmawiać podczas festynu, który odbędzie się 22 maja w Kids Arenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?