Spadło ponad 100 litrów wody na jeden metr kwadratowy. W ten sposób został pobity rekord z 1978 roku. Wtedy spadło 96 litrów wody. Ulewa spowodowała podtopienia, straty materialne mieszkańców oraz utrudnienia w ruchu.
W wielu miejscach zalało samochody, między innymi na ul. Ostrobramskiej większość z nich została zniszczona w takim stopniu, że nie będą nadawały się już do użytku.
Utrudnienia zanotowano na większości szczecińskich ulic. Najbardziej ucierpiały między innymi ulice Krakowska, Szczawiowa, Chorzowska, Somosierry i Zegadłowicza.
W Dyspozytorni Centrali Ruchu trwała gorąca linia. ZDiTM informował o problemach z dodzwonieniem, bo telefony były przeciążone. Skutki ulewnych deszczy usuwane były najszybciej jak to możliwe
Miasto odwiedził też wojewoda zachodniopomorski, zobaczyć najbardziej zalane miejsca w Szczecinie. A żołnierze z 14. Zachodniopomorskiej Brygady OT wspierali Straż Pożarną.
Zalana była też autostrada, której udrożnienie trwało wiele godzin.
Podsumowanie w pigułce:
- było to 61 zastępów,
- 257 strażaków Państwowej Straży Pożarnej,
- oraz 131 zastępów,
- i 670 strażaków-ochotników.
Od godziny 16:00 30 czerwca do godziny 16, w czwartek 1 lipca na terenie Szczecina Stanowisko Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie odnotowało około 500 zdarzeń związanych z sytuacją meteorologiczną.
Historyczne i rekordowe opady deszczu to:
- ponad 100 litrów na metr kwadratowy,
- 15 tysięcy worków,
- 134 tony piasku,
- przeszło 1000 osób walczących z żywiołem.
ZOBACZ TEŻ:
ULEWA W SZCZECINIE I REGIONIE. WIĘCEJ:
- Dramatyczna sytuacja na os. Somosierry. Krajobraz po ulewach. Zobacz ZDJĘCIA
- Stargard zalany. Pod wodą ulice, podwórka, parkingi. Powołano sztab kryzysowy ZDJĘCIA
- Jak sytuacja na os. Somosierry? Lepiej! Dzięki strażakom i terytorialsom. ZDJĘCIA
- Mieszkańcy Somosierry w Szczecinie znów zalani. W proteście wypłynęli deską na ulice
ZOBACZ TAKŻE:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?