Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert Kubica po raz pierwszy w Polsce jechał bolidem F1 [zdjęcia]

(mc)
Robert Kubica w Poznaniu
Robert Kubica w Poznaniu Fot. Andrzej Szkocki
Robert Kubica gościł w Poznaniu podczas imprezy N-Gine Renault F1 Team Show. Kilkadziesiąt tysięcy ludzi, zgromadzonych na Torze Poznań, mogło podziwiać w akcji swojego ulubieńca, gdy ten prowadził bolid Formuły 1.

Kubica w Poznaniu

Cała impreza odbyła się na Torze Poznań w Przeźmierowie. Ta mała miejscowość już od samego rana zapełniła się fanami sportów motorowych. Na ogromnym placu, wokół toru, pojawiło się przez cały dzień trwania imprezy kilkadziesiąt tysięcy widzów. Nie odstraszył ich upał. Każdy chciał zobaczyć Kubicę, zrobić sobie z nim zdjęcie, wziąć autograf, a przede wszystkim zobaczyć jak prezentuje się nasz rodak w F1 w bolidzie Renault. Kibice nie zawiedli się.

- Za polo Renault z podpisem Kubicy trzeba zapłacić 240 złotych, za normalną koszulkę 200 - poinformował nas pan sprzedający gadżety podczas imprezy. Cena nie przeraziła kibiców, wielu z nich ubranych było w firmowe ciuchy stajni Renault.

Imprezę z głównej sceny prowadził Irek Bieleninik. Czasami zaskakiwał wszystkich dość odważnymi dowcipami, nie zważając na sporą liczbę bardzo młodych fanów obecną na torze. Kubica, kiedy tylko pojawiał się wśród fanów wywoływał istne szaleństwo. Najpierw nasz kierowca w F1 rozdawał autograły. Szczęście mieli głównie ci kibice, ustawieni tuż przy barierkach. Później Kubica przejechał honorową rundę otwartym modelem Renault, następnie pokazał swoje umiejętności w samochodzie wyścigowym Renault Megane Trophy i odebrał kluczyki do Megane Coupe GT - specjalnej edycji modelu zrobione właśnie dla Roberta. Tylko 30 sztuk tego auta dostępnych będzie w Polsce. Jeszcze zanim kibice mogli zobaczyć w akcji bolid Renault, mogli go usłyszeć. Wielu fanów było zaskoczonych głośnością silnika, który warczał w rytm hymnu narodowego.

F1 ONLINE

Kubica najwięcej śmiechu wywołał kiedy jechał na konferencję prasową do pobliskiego namiotu. W pewnym momencie zatrzymał samochód i szybko z niego wybiegł do stojącej niedaleko przenośnej toalety.

- Chyba był teraz szybszy, niż w bolidzie - podsumował ze śmiechem jeden z fanów.

- Wcześniej nie interesowałam się wyścigami, ale wciągnął mnie w to mój chłopak. Dziś jestem tu z koleżankami, bo on musiał pracować. Niech żałuje - powiedziała Małgorzata, która do Przeźmierowa dotarła z Gorzowa Wielkopolskiego.

- Pamiętam jak pierwszy raz jeździłem gokartem na Torze Poznań. To było w drugiej połowie lat 90-tych i pogoda była bardzo niesprzyjająca, ale i tak wygrałem - śmiał się Kubica.

Punktem kulminacyjnym imprezy był przejazd naszego jedynaka w F1 bolidem Renault. Kubica w szybkim tempie przejechał kilka kółek, wzbudzając aplauz publiczności.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński