Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Richarlison atakuje Antonio Conte. "Nie rozumiem jego decyzji"

Filip Bares
Filip Bares
PAP/EPA/Andy Rain
Bezbramkowy remis wystarczył Milanowi do wyeliminowania Tottenhamu. Podopieczni Antonio Conte bezskutecznie bili głową w mur przez 90 minut by ostatecznie wrócić do domu. - Nie powinniśmy tak grać. Musimy być bardziej ofensywni. Nie rozumiem czemu nie wyszedłem w pierwszym składzie - powiedział po meczu Brazylijczyk Richarlison. Trudno się z nim nie zgodzić, bo Antonio Conte nie wygrał od ponad dekady meczu fazy pucharowej Ligi Mistrzów.

Tottenham za burtą

Odpadnięcie Tottenhamu z rozgrywek oznacza, że bessa bez trofeów będzie już trwała 15 lat, a śmiechom lokalnych rywali nie widać końca. Stan rzeczy miał zmienić Antonio Conte, ale Włoch do tej pory spisuje się poniżej oczekiwań. Poprzedni sezon można jeszcze uznać za udany, bo "Koguty" zajęły 4. miejsce w Premier League i w końcu wróciły do Ligi Mistrzów, ale ten już nie bardzo.

Tottenham zajmuje obecnie 4. miejsce w lidze, ale tymczasowo - zanim plasują się m.in. Liverpool czy Newcastle, które w przypadku wygrania swoich zaległych spotkań przeskoczą londyński klub. Conte i spółka nie liczą się też już w żadnych pucharach. Na początku marca przegrali 0:1 z drugoligowym Sheffield United w 1/8 finału Pucharu Anglii, a w Carabao Cup odpadli już w 1/16 finału z beniaminkiem Nottingham Forest 0:2.

Conte ma w swoim kontrakcie opcję przedłużenia kontraktu o kolejny rok, ale klub jeszcze z niej nie skorzystał, a rozmowy na temat nowej umowy nie ruszyły.

- Będę kontynuował swoją pracę, mam ważny kontrakt z Tottenhamem, który respektuję. Zobaczymy jak zakończy się sezon. Może zostanę odesłany do domu dużo wcześniej. Być może oczekiwania były za wysokie i stąd ten zawód. Jako trener staram się podnosić poprzeczkę, ale w tym sezonie mieliśmy z tym spore problemy - powiedział w środę Conte.

- Minął rok i trzy miesiące od kiedy zostałem trenerem Tottenhamu i zawsze powtarzam to samo. Potrzebujemy czasu i cierpliwości, bo w tym momencie nie mamy solidnych fundamentów do walki z najlepszymi - dodał Włoch.

Richarlison krytykuje Conte

O pracy trenera po meczu wypowiedział się też jego podopieczny Richarlison. Brazylijczyk ma za sobą dobry występ na mundialu w Katarze, ale z Milanem po raz trzeci z rzędu usiadł na ławce.

- Jestem profesjonalistą, każdego dnia ciężko trenuję i chcę grać. Brakuje mi minut na boisku. Przepraszam za słowa, ale ten sezon jest do d***, bo walczę z urazami, a jak jestem zdrowy to nie gram - powiedział Richarlison.

Brazylijczyk dołączył do Tottenhamu latem z Evertonu za 60 mln euro i w ciągu 25 spotkań strzelił zaledwie dwie bramki.

- Byłem w dobrej formie przeciwko West Hamowi i Chelsea, a trener nagle sadza mnie na ławkę. Nie mogę tego zrozumieć - dodał Richarlison.

Brazylijczyk nie tylko krytykował Conte za posadzenie go na ławce, ale również za myśl taktyczną w środowym meczu z Milanem.

- Odpadliśmy z najważniejszych klubowych rozgrywek. Nie możemy tak grać, gdy potrzebujemy bramki. Myślę, że powinien ustawić nas bardziej ofensywnie, szczególnie w II połowie - dodaje.

Sytuacji nie łagodzi fakt, że Conte od 2013 roku nie wygrał ani jednego meczu fazy pucharowej Ligi Mistrzów... W ciągu ostatniej dekady prowadził Juventus, Chelsea czy właśnie Tottenham.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Richarlison atakuje Antonio Conte. "Nie rozumiem jego decyzji" - Sportowy24

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński