Rewitalizacja parku Chopina w Szczecinie odłożona. Drzewa kolidujące z inwestycją uratowane

Takie informacje podaje miasto w odpowiedzi na pismo w sprawie planowanej wycinki drzew związanej z rewitalizacją parku Chopina. Problem zasygnalizował Andrzej Radziwinowicz, po tym jak zakończył się przetarg.

- Jest pozwolenie konserwatora zabytków na wycinkę około 108 drzew w tym 33 zdrowe z nakazem nowego zasadzenia - alarmował lokalny społecznik i radny osiedla Arkońskie - Niemierzyn.

Magistrat potwierdza plany usunięcia 26 drzew w I etapie inwestycji, ale jednocześnie informuje, że wycinki nie będzie, ponieważ w budżecie nie są zabezpieczone środki na jej realizację. Kiedy takie pieniądze się znajdą, to potrzebna będzie aktualizacja dokumentacji i tu pojawia się szansa uratowania drzew kolidujących z planami projektowymi. W przypadku wznowienia prac nad rewitalizacją, Wydział Ochrony Środowiska zaprosi stronę społeczną na wizję lokalną, gdzie wspólnie zostanie omówiona planowana wycinka.

- Liczę, że wycinka zostanie ograniczona do chorych drzew, a zdrowe pozostaną na swoim miejscu. Osobiście wolę drzewo od betonowego fortepianu - komentuje Andrzej Radziwinowicz - Każdy popełnia błędy, najważniejsza jest refleksja. Trzeba dokonać modyfikacji projektu i wyrzucić z niego te elementy, które kolidują z drzewami. Bo te elementy kolidują z drzewami, a nie drzewa z inwestycją - dodaje.

Zakład Usług Komunalnych ogłosił przetarg na rewitalizację parku Chopina, w którym oferty złożyły trzy przedsiębiorstwa ze Szczecina. Wszystkie oscylowały w granicach 4 -5 milionów złotych i okazały się za wysokie, więc przetarg został unieważniony.