Reprezentacyjne bulwary Szczecina. Koniec proceduralnych sporów i początek inwestycji?

Rzecznik prasowy Polskiej Żeglugi Morskiej Krzysztof Gogol potwierdza medialne doniesienia:

- Rzeczywiście trwają rozmowy pomiędzy szefem PŻM a prezydentem Szczecina – mówi.

Polska Żegluga Morska ma 51 procent udziałów w spółce Polsteam Żegluga Szczecińska zarządzającej obecnie nabrzeżem. 49 procent należy do miejskiej instytucji Żegluga Szczecińska Turystyka i Wydarzenia. Te dwa procent powodowały, że przez lata armator i ratusz nie mogli dojść do porozumienia.

Jeszcze dwa lata temu, ówczesny zarządca komisaryczny PŻM Paweł Brzezicki deklarował, że to jego przedsiębiorstwo przeprowadzi rewitalizację. Były nawet konkretne plany. To był październik 2019 roku. Dwa miesiące później Brzezicki został odwołany, a powołany w zeszłym roku nowy szef armatorskiej spółki Andrzej Wróblewski postanowił rozmawiać z miastem.

Kwota, za którą nabrzeże zmieniłoby właściciela. Szczecin prowadzi obecnie bardzo wiele kosztownych inwestycji, a co rusz pojawiają się nowe obszary, gdzie trzeba angażować pieniądze z miejskiej kasy (takie jak, chociażby zawalenie się ściany basenu Szczecińskiego Domu Sportu – administrowanego przez magistrat). Mimo więc deklaracji żadnych konkretów jeszcze nie ma. Jest za to bogata historia.

Spór o to kto, za jakie pieniądze i w jakiej formie wyremontuje reprezentacyjny Bulwar Chrobrego, trwa od pięciu lat. W 2016 wszystko było już przygotowane do przejęcia przez miasto udziałów w spółce Polsteam Żegluga Szczecińska, ale zostało ono zablokowane przez ówczesnego ministra skarbu. Rok później koncepcja się zmieniła i nie było już mowy o transakcji. W końcu miejska spółka skierowała sprawę do sądu. W tej chwili trwa postępowanie mediacyjne.

W 2024 roku miasto znowu będzie jednym z organizatorów The Tall Ships Races, czy do tego czasu uda się wyremontować nabrzeża, tak żeby mogły zacumować przy nich najbardziej reprezentacyjne jednostki?