Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remonty poza miastem

Grzegorz Drążek
Remont skrzyżowania na placu Słonecznym nie jest dla zarządu powiatu pilną inwestycją. Kierowców to nie ucieszy, bo nawierzchnia jest tam w fatalnym stanie.
Remont skrzyżowania na placu Słonecznym nie jest dla zarządu powiatu pilną inwestycją. Kierowców to nie ucieszy, bo nawierzchnia jest tam w fatalnym stanie. Grzegorz Drążek
Radni Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego nie zaplanowali do 2012 roku remontu choćby jednej drogi w samym Stargardzie.

Podczas wczorajszej sesji rady powiatu odbyło się głosowanie w sprawie kierunków działań zarządu powiatu stargardzkiego na lata 2007-2011. W kierunkach tych zostały między innymi zaplanowane remonty dróg na terenie naszego powiatu.

Jak się okazuje, stargardzki starosta Waldemar Gil i jego zarząd wśród najważniejszych drogowych inwestycji do zrealizowania nie ujęli remontów zniszczonych dróg powiatowych na terenie Stargardu.

Wczoraj odbyła się gorąca dyskusja na ten temat. Radni Prawa i Sprawiedliwości oraz Lewicy i Demokratów wytykali staroście pominięcie niektórych, ich zdaniem, ważnych inwestycji drogowych, które powinny być jak najszybciej zrealizowane.

- To znaczy, że na placu Słonecznym w Stargardzie nadal nie będzie ronda, a przecież już podobno zapłacono za projekt przebudowy tego skrzyżowania - mówi Czesław Kwiatkowski, radny LiD. - A przecież to teraz najniebezpieczniejsze skrzyżowanie w Stargardzie.

W tym samym tonie wypowiadali się radni PiS-u.

- To my, radni będziemy musieli tłumaczyć mieszkańcom Stargardu dlaczego nie będą remontowane drogi powiatowe w mieście - mówi Zdzisław Rygiel. - I co mamy odpowiedzieć?

Kierowcy jeżdżący przez Stargard od dawna narzekają na fatalny stan dróg powiatowych w mieście.

- Normalnie jeździć nie da się ulicą Kościuszki, placem Słonecznym, ulicą Barnima, ulicą Konopnickiej i to nie koniec listy - wyliczają kierowcy. - Tam potrzebne są remonty, a nie łatanie dziur.

Stargardzki starosta tłumaczył wczoraj, że wprowadzanie zmian do kierunków działań zarządu powiatu stargardzkiego będzie cały czas możliwe.

- Wybrano te priorytetowe inwestycje drogowe - mówi Waldemar Gil.

Priorytetowymi nie okazały się dla starosty remonty dróg w samym Stargardzie, zaplanowano za to m.in. przebudowę i modernizację drogi Stargard-Sowno, modernizację drogi Stargard-Chociwel czy budowę chodnika wzdłuż drogi Witkowo-Piasecznik. Zaproponowane przez starostę kierunki działań na lata 2007-2011 zostały przyjęte głosami 12 radnych PO i PSL. 10 radnych PiS-u oraz LiD-u wstrzymało się od głosu, jeden radny PiS-u zagłosował przeciwko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński