Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont w urzędzie stanu cywilnego w Stargardzie, czyli śluby wśród rusztowań

Wioletta Mordasiewicz [email protected]
USC wyglądało w piątek jakby przeszedł przez nie tajfun. Dzisiaj cztery pary wkroczą tam na nową drogę życia. Ma być wtedy czyściej.
USC wyglądało w piątek jakby przeszedł przez nie tajfun. Dzisiaj cztery pary wkroczą tam na nową drogę życia. Ma być wtedy czyściej. Wioletta Mordasiewicz
Mało reprezentacyjnie wygląda urząd stanu cywilnego, w którym odbywają się śluby. Remont pomieszczeń w ratuszu ciągnie się w nieskończoność. Nowożeńcom i ich gościom to się nie podoba.

Pary młode przez ostatnich kilka miesięcy są przyjmowane w nietypowych warunkach.

- Jest obskurnie - komentuje jedna z pań, która niedawno wychodziła za mąż. - Rozumiem, że jest potrzebny remont, ale on trwa tak długo. Niezadowolenie udziela się też gościom, którzy także wyrażają się niepochlebnie na temat wyglądu USC.

- Każda panna młoda marzy o tym, by ten dzień był najpiękniejszy w życiu - mówi pan Jacek, który był w USC jako gość na ślubie. - Żeby wszystko było dopracowane, piękne. Wygląd USC jakoś do tych oczekiwań nie przystaje.

- Mówi się trudno, trzeba jakoś przeżyć - komentuje pani Sylwia, gość na jednym ze ślubów.

Wczoraj hol w USC był zastawiony rusztowaniami i meblami. Zagadnęliśmy pracującą w nim ekipę budowlaną, czy to oznacza że w sobotę nie będzie ślubów.

- A dlaczego nie? - odpowiedzieli pracownicy. - Zabierzemy rusztowanie i ogarniemy te pomieszczenia.

Tymczasem na dole ratusza i na pierwszym piętrze panuje rozgardiasz. Ekipa remontowa działa, a pracownicy urzędu z utęsknieniem czekają na koniec robót. W hałasie pracujących wiertarek i innych urządzeń budowlanych spełniają swoje obowiązki służbowe od września 2012 roku. Mają tego dość.

- Już niedługo będzie ładnie - uspokajają pracownicy biura rady miejskiej. - W grudniu przebudowa ma się zakończyć.

Remont zaczął się od wymiany dachu. Zakres dalszych prac także był dość szeroki. Nowe instalacje elektryczne, wentylacja, klimatyzacja, przebudowa poddasza na potrzeby sali sesyjnej, remont pokoi, korytarzy i sanitariatów.

Wreszcie generalny remont pomieszczeń zajmowanych przez stargardzki USC. Modernizacja i przebudowa ratusza miała się zakończyć w tym miesiącu. Ale tak się nie stanie.

- Modernizacja ratusza została rozszerzona o wybudowanie windy - tłumaczy opóźnienie w robotach Zdzisław Rygiel, sekretarz miasta. - Poza tym doszły prace, których nie można było przewidzieć wcześniej. Nowy termin zakończenia robót ustalono na 16 grudnia. Warunki polepszą się także radnym, którzy sesję świąteczną zaliczą już w nowej sali wyposażonej w najnowocześniejsze multimedia.

Cała inwestycja kosztuje prawie 5 mln zł. Jest współfinansowana z pieniędzy unijnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński