W ubiegłym roku do puszek Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło w Szczecinie (nie licząc licytacji), około 160 tys. zł. W tym roku, jak wynika ze wstępnego podliczenia pieniędzy, ponad 200 tys. zł. Pozostały jeszcze licytacje, które potrwają w zależności od sztabu, od kilku do kilkunastu dni.
- W szkole z gablocie za szkłem wystawiliśmy gadżety WOŚP: koszulki, zegar, kubki, a nawet paczkę herbaty Lipton - mówi Małgorzata Kuszyk ze sztabu, który mieścił się w ZSO nr 2 . - Licytacja odbędzie się 24 stycznia, liczymy więc na wspomożenie Orkiestry kolejnymi kwotami.
Hitem głównej licytacji, która odbywała się na palcu Orła Białego była końska podkowa, którą kupiona została za 500 zł oraz udział w treningu z mistrzami MMA, które wylicytowano za 300 zł. Specyficznym rekordem był też kubek orkiestry, który osiągnął wartość 300 zł, a nawet zwykłe apteczki samochodowe, które poszły za 160 i 200 zł.
- O godz. 21 Orkiestra kończyła granie, a my ciągle licytowaliśmy, choć wokół gasły światła - mówi mocno zachrypniętym głosem Robert Abelite, główny licytator Orkiestry, który gra już od 22 lat czyli od samego początku WOŚP. - Wokół 60 osób, które nie chciało nawet słyszeć o końcu imprezy i ciągle licytowało. Technicy co rusz grozili, że wyłączą nam światło. Ludzie doskonale bawili się. Jednak o godzinie 21.33 musieliśmy przerwać, ku żalowi ogółu zgromadzonych.
Najwięcej pieniędzy zebrali wolontariusze z ZHP Hufca Pogodno, bo 57 tys., zł oraz Make It Funky Production - ponad 50,7 tys. zł. Bardzo ładny wynik osiągnęło TKKF Orkan - ponad 24 tys. zł (choć nie wszystkie puszki do chwili oddania gazety do druku policzono) oraz ZSO nr 2 - ponad 26 tys. zł.
Doskonale spisały się też sztaby w naszym regionie. Policki dom kultury zebrał aż ponad 45 tys. zł. Udział w tej kwocie miał XIII Orkiestrowy Turniej Halowej Piłki Nożnej Oldbojów, rozegrany 12 stycznia, gdzie zebrano 8,4 tys. zł.
Świnoujście może się pochwalić znakomitym wynikiem - zebrano tam 175 tys. zł. Ze Stargardu spłynęły do kasy WOŚP 52 tys. zł, z Widuchowej - 13 tys. zł, z Trzcińska Zdroju - ponad 5 tys., zł plus euro i korony norweskie (waluta obca przeliczana jest na złotówki centralnie). W pozostałych miejscowościach jeszcze liczą pieniądze.
Ostateczna kwota będzie znacznie wyższa. Nie ujęto w niej pieniędzy z licytacji już przeprowadzonych (prawdopodobnie będzie to co najmniej kilka tysięcy złotych). W tym roku nie wolno ich było zbierać do jednej urny, a do puszek licytatorów, stad trudność z podaniem wylicytowanych kwot.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
