- W doborze kadr nie będę zakładnikiem SLD, nie będę ograniczał się tylko do członków partii - mówił dziennikarzom Jacek Piechota, kandydat lewicy na prezydenta Szczecina.
W takie oświadczenia nie wierzą członkowie Platformy Obywatelskiej.
- Mogę podać listę dotychczasowych współpracowników Jacka Piechoty - mówi
Sławomir Nitras, szef Platformy w Szczecinie. - Na pierwszym miejscu wymienię Mariana Jurczyka. Cztery lata temu Piechota twierdził, że to najlepszy kandydat na prezydenta miasta. Przez ostatnie lata SLD było zapleczem politycznym Jurczyka.
Na drugim miejscu Nitras wymienia bezpartyjnego marszałka Zygmunta Meyera, a zaraz za nim byłego marszałka Józefa Falińskiego.
- Mogę jeszcze wymienić firmy związane z koncernem gospodarczym pod nazwą "Jacek Piechota i spółka" - dodaje Nitras. - Trzeba wiedzieć, że wybierając Jacka Piechotę na prezydenta ciągniemy za sobą cały ten majdan: panów Wieczorków, Kołodziejskich, Jerzyków.
Platforma chce budować wielki blok przeciw Jackowi Piechocie, jednak nie na zasadach, które zaproponowało Prawo i Sprawiedliwość. PiS chce by cała prawica udzieliła poparcia Teresie Lubińskiej. Platforma twierdzi, że należało najpierw rozmawiać o wystawieniu wspólnego kandydata, a dopiero potem o nazwisku.
Mimo zastrzeżeń,Platforma chce rozmawiać z PiS o wspólnym kandydacie. PO ma wskazać swojego faworyta pod koniec maja, po zjeździe krajowym partii. Rozstrzygną się wówczas losy Sławomira Nitrasa, który ma duże szanse na objęcie stanowiska sekretarza generalnego swojej partii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
