W piątek 10 lipca po godzinie 22 otrzymano zgłoszenie do mężczyzny, który miał być nieprzytomny, leżał przy jednym ze sklepów na alei Jana Pawła II w Szczecinie. Przybyli na miejsce ratownicy medyczni podeszli do pacjenta, aby sprawdzić jego parametry życiowe.
Wtedy mężczyzna zaczął wykręcać rękę jednemu z ratowników medycznych a następnie kopnął go w kolano. Co w tym wszystkim najsmutniejsze - obecni na miejscu świadkowie zamiast stanąć w obronie ratowników medycznych zaczęli ich obrażać i im ubliżać tłumacząc jednocześnie skandaliczne zachowanie agresywnego mężczyzny oznajmiając, że "przecież on jest pijany".
Agresywny mężczyzna trafił w ręce policji. Ratownicy medyczni korzystają z ochrony jaka przysługuje funkcjonariuszom publicznym. W związku z tym za atak na członków zespołu ratownictwa medycznego może grozić nawet do 12 lat pozbawienia wolności (jeśli doszło do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu).