Do naszego regionu przyjechali strażacy, którzy pomogą w usuwaniu skutków huraganu. Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej zadysponował 40 kadetów: 20 ze szkoły aspirantów w Częstochowie oraz 20 ze szkoły aspirantów w Poznaniu. Do naszego regionu przyjechał również kontener paliwowy z województwa kujawsko-pomorskiego, żeby służbom nie zabrakło paliwa. Pracy jest dużo.
- W przypadku województwa zachodniopomorskiego to jest 39 uszkodzeń dachów, ale nie są to takie sytuacje, żeby zerwało całe dachy - mówi Paweł Szefernaker, wiceminister MSWiA. - Jeżeli będą takie sytuacje, wojewodowie w całej Polsce będą wypłacać pomoc doraźną. Bez zbędnej zwłoki, tak jak to było 2 dni temu w Wielkopolsce. Największym problemem w tej chwili jest kwestia dostaw prądu. Wiele miejscowości w województwie zachodniopomorskim jest odłączonych od prądu. Przed chwilą byłem w kontakcie z prezesami 2 spółek Energi i Enei, również te spółki zadysponują dodatkowych pracowników, którzy przyjadą na Pomorze Zachodnie, jak i w te miejsca w Polsce, gdzie wystąpiły silne wichury. W województwie zachodniopomorskim największy problem jest w tej chwili w powiecie wałeckim, drawskim, a także w powiecie gryfińskim i stargardzkim. Szacujemy, że na tę chwilę blisko 200 000 gospodarstw pozostaje bez prądu. Chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim strażakom, wszystkim ochotnikom, którzy wykazują pełną mobilizację, są w tej chwili na służbie i ciężko pracują.
Na szczęście siła wiatru jest mniejsza.
- Prosiłbym, żeby mieszkańcy uzbroili się w cierpliwość, ale te działania naprawdę są bardzo sprawnie i bardzo szybko podejmowane Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego koordynuje służby, razem z Państwową Strażą Pożarną, na której spoczywa największy ciężar odpowiedzialności. Te prognozy są można powiedzieć w tym momencie optymistyczne, dlatego, że wiatr jest zachodni albo północno zachodniej, więc cała ta fala wiatru przesuwa się na zachód - informuje Zbigniew Bogucki, wojewoda zachodniopomorski.
Zdarza się sytuacja, że w szpitale czy domy pomocy społecznej są odcięte od sieci energetycznej.
- Wtedy uruchamiane są agregaty, żeby nie zabrakło prądu, ale tutaj ta sytuacja jest opanowana - zapewnia wojewoda.
W czasie działań jeden strażak został ranny, uszkodzonych przez spadające gałęzie - zostało pięć pojazdów.
- Jeden z naszych druhów odniósł rany - na szczęście niegroźnie. Wiemy, że nic nie zagraża jego życiu i zdrowiu - mówi st. bryg. Jarosław Tomczyk, komendant wojewódzki PSP w Szczecinie.
Po południu w Drawsku Pomorskim zbierze się sztab kryzysowy. Na miejscu będzie nadbrygadier Andrzej Bartkowiak, komendant główny PSP.
RELACJA NA ŻYWO Z WICHURY W SZCZECINIE I REGIONIE:
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?