Raport: koronawirus w klubach sportowych regionu. Kwarantanny, odwołane mecze, szpital polowy w hali
SANDRA SPA POGOŃ SZCZECIN
Szczypiorności z Superligi mieli jesienia względne szczęście. Zdarzył się dzień przerwy w treningach, ale tylko dlatego, że Dawid Krysiak i Dawid Fedeńczak podczas przebywania na zgrupowaniu kadry mieli kontakt z osobą zakażoną. Po ujemnych wynikach testów można było wrócić do zajęć. Niestety, szczęście przestało dopisywać Sandrze w kolejnych miesiącach. Na początku listopada w drużynie pojawiło się 10 pozytywnych wyników.
"Na szczęście wszyscy zakażeni koronawirusa przechodzą łagodnie bądź bardzo łagodnie i nie wymagają hospitalizacji. Szczypiorniści Sandra SPA Pogoni nie trenują od ubiegłego tygodnia. Klub w podjętych działaniach postępuje według wytycznych sanepidu oraz protokołu sanitarno-epidemicznego PGNIG Superligi. Jesteśmy także w stałym kontakcie z Komisarzem Ligi" - czytamy w oświadczeniu klubu.
Obecnie po 13 seriach spotkań Pogoń ma rozegranych 11 meczów. Zaległości to jednak problem całej Superligi.