MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożegnalny lot odrzutowcem związanego z Radomiem pilota wojskowego pułkownika Jerzego Chojnowskiego

Janusz Petz
Janusz Petz
Po locie podziękowanie dla odrzutowej maszyny za to, że nie zawiodła w powietrzu. Więcej na kolejnych zdjęciach
Po locie podziękowanie dla odrzutowej maszyny za to, że nie zawiodła w powietrzu. Więcej na kolejnych zdjęciach Urszula Krzemińska
Prawie 41 lat w mundurze i 2483 godziny godziny spędzone w powietrzu. To bilans służby pułkownika dyplomowanego pilota Jerzego Chojnowskiego - zastępcy Dowódcy 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego. Oficer wykonał swój pożegnalny lot i tym samym pożegnał się z armią. Pułkownik przez pewien czas był dowódcą ośrodka szkolenia pilotów w Radomiu, uczestniczył także w organizacji pokazów Air Show w Radomiu.

Pożegnalny lot Bielikiem pułkownika Jerzego Chojnowskiego

We wtorek, 7 maja po raz ostatni w powietrze wzbił się pułkownik dyplomowany pilot Jerzy Chojnowski, zastępca dowódcy 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego. Wykonał lot po kręgu nad dęblińskim lotniskiem.

Pożegnalny lot na „Bieliku”. Zobacz zdjęcia:

Choć całym życiem były dla niego śmigłowce, swój ostatni, podobnie jak pierwszy, lot w lotnictwie wojskowym wykonał na samolocie odrzutowym. - Za pierwszym razem był to samolot TS-11 Iskra, a dziś M-346 „Bielik”. To niezwykłe przeżycie – przyznał pułkownik pilot Jerzy Chojnowski.

Na pokładzie samolotu zastępcy Dowódcy 4SLSz towarzyszył pułkownik pilot Jacek Moskal – instruktor 41 Bazy Lotnictwa Szkolnego. Podczas lotu pułkownik pilot Jerzy Chojnowski pożegnał się drogą radiową z kontrolerami i służbami ruchu lotniczego, dziękując im za właściwe zabezpieczenie lotów i sprawne nimi zarządzanie. Po tym, jak M-346 „Bielik” wylądował na lotnisku, kończący służbę w wojsku oficer, pożegnał się z samolotem i złożył meldunek Dowódcy 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego o zakończeniu wykonywania lotów w lotnictwie wojskowym Rzeczypospolitej Polskiej.

Na miejscu czekali na pułkownik Chojnowskiego żołnierze i pracownicy, z którymi służył, przyjaciele, koledzy z promocji oficerskiej 1987 i członkowie rodziny. Podczas uroczystości głos zabrał generał brygady pilot doktor inżynier Grzegorz Ślusarz.

Dowódca 4SLSz zaznaczył, że jego zastępca to oficer wysokiej klasy, profesjonalista, na którego zawsze można liczyć. Wyszkolił pokolenia polskich pilotów wojskowych.

- W 4 Skrzydle Lotnictwa Szkolnego służył od początku sformowania jednostki. Chętnie korzystaliśmy z jego bogatego doświadczenia i wiedzy – podkreślił dowódca.

Zwrócił się również do obecnych na zbiórce podchorążych. – To właśnie pułkownik Jerzy Chojnowski wdrażał system szkolenia zaawansowanego AJT (Advanced Jet Trainer) wraz z samolotami M-346 Bielik, na których obecnie się szkolicie - mówił. - Jurku, zawsze mogłem na ciebie liczyć. Trudno o drugiego tak godnego zastępcę. Jesteś pracowity, zdyscyplinowany, oddany służbie, dyspozycyjny. Zawsze wspierałeś radą swoich podwładnych i przełożonego. Jesteśmy wdzięczni za twoje dokonania – podsumował generał brygady pilot doktor inżynier Grzegorz Ślusarz, kierując słowa w stronę żegnającego się ze służbą zastępcy.

„Zostawiam 4 Skrzydło w dobrych rękach”

Dęblin był dla pułkownika Jerzego Chojnowskiego drugim domem. Na pierwszym miejscu zawsze stawiał rodzinę. Pilot z niemałym wzruszeniem podziękował za wspólną służbę. - Odchodzę po 40 latach służby. Ciężko jest się rozstać z mundurem i służbą, której poświęciło się życie. Wiem, że zostawiam 4 Skrzydło Lotnictwa Szkolnego w dobrych rękach i widzę tu swoich godnych następców – mówił, zwracając się do kadry i podchorążych.

Pożegnanie ze sztandarem

Na zakończenie pułkownik pilot Jerzy Chojnowski pożegnał się ze sztandarem. Po odegraniu „Marsza Lotników” dokonał wpisu do Księgi Pamiątkowej i osobistego dziennika lotów. Po uroczystości przyjął życzenia od licznie zgromadzonych zgromadzonych gości.

Biała Podlaska, Radom i Dęblin

Pułkownik pilot Jerzy Chojnowski jest pilotem klasy mistrzowskiej. Posiada wszystkie uprawnienia instruktorskie. W powietrzu spędził łącznie 2483 godziny na samolotach TS-11 Iskra, PZL-130 Orlik i śmigłowcu Mi-2. W wojsku służył 40 lat i 8 miesięcy. Jest absolwentem Wyższej Oficerskiej Szkoły Lotniczej, którą ukończył w 1987 r., rozpoczynając służbę wojskową w 61 Lotniczym Pułku Szkolno-Bojowym na stanowisku pilota – instruktora. W jednostce pełnił kolejno stanowiska st. pilota instruktora, a następnie Dowódcy Eskadry. W latach 2001-2003 służył w 3 Ośrodku Szkolenia Lotniczego na stanowisku Dowódcy Eskadry oraz w 1 Ośrodku Szkolenia Lotniczego jako zastępca Dowódcy. Zgodnie z Decyzją Ministra Obrony Narodowej w 2003 roku został mianowany na stopień pułkownika i wyznaczony na stanowisko Dowódcy 2 Ośrodka Szkolenia Lotniczego w Radomiu.

W Dowództwie 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego pułkownik pilot Jerzy Chojnowski służył od momentu sformowania jednostki w 2008 r. Kolejno pełnił funkcje Szefa Szkolenia (2008-2016), a następnie Zastępcy Dowódcy. Warto zaznaczyć, że w swojej karierze płk Chojnowski organizował i zabezpieczał przedsięwzięcia lotnicze o największej skali trudności, m.in. pokazy lotnicze Air Show, szkolenia i lądowania na Drogowych Odcinkach Lotniskowych, a także pokazy zespołów akrobacyjnych w kraju i za granicą. Pułkownik Jerzy Chojnowski był wielokrotnie odznaczany, m.in.: Srebrnym Krzyżem Zasługi, Złotym Medalem za długoletnią służbę i Złotym Medalem za zasługi dla obronności kraju. Płk dypl. pil. Jerzy Chojnowski służbę w Dowództwie 4 Skrzydła Lotnictwa Szkolnego zakończy 11 maja.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie