- Apeluję do Pawła Muchy i Haliny Szymańskiej o honorowe oddanie diet, bo za tak olewczy stosunek do swoich obowiązków, pieniądze nie powinny się należeć - uważa Wojciech Dorżynkiewicz, przewodniczący klubu radnych KO w sejmiku.
- Paweł Mucha łączy wypełnianie obowiązków radnego z pracą w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy,
- a Halina Szymańska została niedawno prezesem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Na dwadzieścia zorganizowanych do tej pory sesji radny Mucha pojawił się dziewięć razy, a radna jedenaście.
- Zarzuty pana radnego są zupełnie bezpodstawne. Za nieusprawiedliwioną nieobecność na sesji czy posiedzeniu komisji otrzymuje się mniejsze uposażenie. Radzę, by pan przewodniczący zajął się poważniejszymi sprawami - odpowiada na apel Małgorzata Jacyna-Witt, przewodnicząca klubu radnych PiS w sejmiku.
Według zapisów uchwały dotyczącej diet radnych:
"Nieusprawiedliwiona nieobecność radnego na sesji lub posiedzeniu komisji Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego powoduje zmniejszenie zryczałtowanej diety miesięcznej o 10 %".
W zależności od pełnionej funkcji radny województwa pobiera 2,5 tysiąca złotych uposażenia miesięcznie.
ZOBACZ TEŻ:
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?