Radny chciałby wprowadzić zakaz jazdy na rowerze na Syrenich Stawach w Szczecinie

Oskar Masternak
Na szczęście chodzi tylko o ścieżkę prowadzącą wokół Syrenich Stawów. Z taką inicjatywą wyszedł Paweł Bartnik z Koalicji Obywatelskiej.

W stosownej interpelacji radny powołuje się na głosy dochodzące do niego od mieszkańców, którzy narzekają na rowerzystów jeżdżących po wyremontowanym pod koniec ubiegłego roku szlaku spacerowym.

- Nowe alejki są zbyt wąskie, a liczba spacerujących jest zbyt duża, aby ten ruch mógł się odbywać bezpiecznie. Sto metrów dalej znajduje się asfaltowa ścieżka rowerowa, która pozwala rowerzystom bezpiecznie przemieszczać się od ul. Wincentego Pola do kąpieliska Arkonka - pisze w interpelacji radny Paweł Bartnik.

Syrenie Stawy w Szczecinie już otwarte. Pomosty, szlaki, tab...

Dlatego chciałby wzorem warszawskich Łazienek wprowadzenia zakazu jazdy na rowerach wokół Syrenich Stawów.

Na szczęście dla wszystkich miłośników jazdy na dwóch kółkach miasto nie planuje przychylić się do prośby rajcy.

- Zaprojektowana szerokość ciągów pieszo-rowerowych jest wynikiem kompromisu pomiędzy istniejącymi przed realizacją zadania ścieżek, przedeptów i dróg leśnych, lokalizacją cennych stanowisk przyrodniczych a maksymalną przepustowością ruchu pieszo-rowerowego. Obecnie nie przewiduje się wprowadzenia ograniczeń w ruchu dla rowerzystów odwiedzających Syrenie Stawy i zgodnie z ustawą o lasach mogą oni korzystać z terenów leśnych na równych prawach jak piesi - informuje Anna Szotkowska, zastępca prezydenta miasta.

Syrenie Stawy to zespół jezior w Dolinie Niemierzyńskiej w Parku Kasprowicza. Powstał, jak sam park, dzięki szczodrobliwości Johannesa Quistorpa. Przed wojną znajdowały się tu m.in. Sanatorium Fundacji E.M. Arndta i restauracja Lindenhof z salą koncertową i stolikami na wolnym powietrzu.

Ubiegłoroczna inwestycja objęła 24 ha parku. Wybudowano m.in. dwa pomosty, trzy kilometry szlaków, 13 stacji odpoczynkowych, posadzono 950 drzew i krzewów.

Garby i hopki na Twardowskiego. Pierwszy pumptrack powstaje ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Pies ogrodnika. Sam pewnie wszędzie dupoę wozi limuzyną to ludziom żałuje jazdy na rowerze
G
Gość
Nie zgadzam się!
1234
Głupszej argumentacji nie widziałem. Problemem nie jest szerokość ścieżek, czy oznakowanie, ale umiejętność używania mózgu. Jak ktoś nie potrafi zachować ostrożności w pobliżu grupy ludzi, to będzie stanowił zagrożenie nawet wokół samego kąpieliska - mimo, że jest tam osobny pas dla rowerów.

Mamy masę pieszych i rowerzystów, którzy nie potrafią logicznie myśleć. Wprowadzane są przepisy i zakazy, które niby mają myśleć za nich, ale niestety to nie jest rozwiązanie.

Co niby miałby dać ten zakaz? Kto będzie tego pilnował? Wokół samego kąpieliska nie zawsze jest łatwo o porządek i bezpieczny ruch pieszo-rowerowy - a przydałoby się o to zadbać.
s
sporo roweruje
Brawo Radny!, rowerasci precz ze sciezek i chodnikow!
t
turysta rowerowy
na rowerach to nic spotkałem konny patrol na ścieżce syrenich stawów może tym warto by było się zająć
K
Koczis
A może by się zajął psami i ich właścicielami. Zakaz wstępu z psem - miejsca publiczne to nie kuweta !!! Jasne Błonia godzina 7.30 spacerniak dla psów , godzina 12.00 piknik rodzinny na trawce ?????? . A powiedz coś takiemu.....
K
Kinia
Bartnik miód zbierać a nie rowerami się zajmować
P
PiotrusPan
spadaj na drzewo , moje lasy bede sobie jedzil jak bede chcial
M
Macrenos
Bartnik jak już coś wymyśli to nie wiadomo czy śmiać się czy płakać !Alejki za wąskie? To może autostradę tedy puście! I zakazać poruszania się tam matek z wózkami bo jak one się miną na tych "wąskich" alejkach ...Niech radny zajmie się czymś pożyteczniejszym niż szukanie dziury w całym.
G
Gość
"Syrenie"? Nazwałbym zasyfione stawy, a będą zasyfione jeszcze bardzie jak znam życie. Co do rowerów to akurat i racja żeby zleźli z nich i nie najeżdżali ludziom na plecy.
J
Jarun
Bartnikowi najwyrażniej się nudzi i chce "coś spieprzyć". Daj sobie spokój z tymi zakazami. Niczego nie wolno...to dla ciebie Pawełek jest demokracja. Wypchaj się !
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie