Radni w Szczecinie pobili rekord! Trzynaście godzin obrad. Prawie non stop. ZDJĘCIA, WIDEO

13-godzinna sesja Rady Miasta w Szczecinie!

Obrady zaczęły się o 10 rano, a skończyły ok. 23. W tym czasie radni przyjęli kilkadziesiąt uchwał, w tym tak ważne jak:

• budżet Szczecina na 2021 r.,
• podwyżki cen opłat za śmieci,
• obniżki cen biletów komunikacji miejskiej,
• czy przystąpienia do spółki energetycznej.

Szczególnie ten ostatni temat zajął sporo czasu, bo sprawa od kilku dni wywoływała emocje. Oprócz radnych głos zabierali też zaproszeni goście.

Zdalne sesje. Bez przerwy obiadowej. A jak zgłodnieje radny?

Ze względu na pandemię koronawirusa, od kilku miesięcy sesje odbywają się zdalnie.

Dzięki temu nie ma już dziesiątek przerw na różne konsultacje klubowe, które są zmorą tradycyjnych obrad na sali sesyjnej.
Nie ma też przerwy obiadowej.

Radny jeśli zgłodnieje, może po prostu wyłączyć kamerkę, zrobić, zamówić lub odgrzać i zjeść obiad nadal przysłuchując się trwającym obradom.

Sesja od 10 do 23. "Wymęczyłam (...) i padłam"

Pod koniec obrad prezydent Szczecina, radni i dziennikarze zaczęli komentować rekordowe posiedzenie.

• - To jedna z dłuższych sesji Rady Miasta. 13 godzin dyskusji za nami. Radni przyjęli m.in. budżet na 2021 rok, co dla nas oznacza kontynuację działań i ambitnego planu inwestycyjnego. Śpijcie dobrze - napisał prezydent Piotr Krzystek.
• - Godzina 23, trzynasta godzina sesji rady miasta, a jak Wam mija wieczór? - pytała radna Dominika Jackowski.
• - A ja wymęczyłam dzisiaj jedną konferencję nt polityk migracyjnych i padłam - odpowiedziała Bogna Czałczyńska, społeczniczka.
• - Wy już spać się kładziecie, a w Szczecinie idziemy na rekord trwania sesji rady miasta - informował mieszkańców radny Przemysław Słowik, pokazując zdjęcie radnych przy pracy.

Red. Andrzej Kutys, który relacjonuje szczecińskie sesje zauważył, że zdalne obrady, to nie to samo niż kontakt na żywo.

- A ja tęsknię do normalnych sesji. Gdy człowiek z człowiekiem normalnie twarzą w twarz porozmawia. Nawet niech się pokłócą, ale przynajmniej będzie to ludzkie. A sesje zdalne to zło. I przez tę "zdalność" tracą na wszystkim. A głównie na naszym wspólnym tu obcowaniu ze sobą, heh... - ocenił.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tańsze sieciówki w Szczecinie. Pierwsza obniżka od lat. Ceny w innych miastach

Na razie nie wiadomo czy i kiedy sesje w sali obrad wrócą

Szczecin jako drugi, po Katowicach prowadził sesje zdalne. Do tej pory odbyło się ich osiem. W podobny sposób radni obradują podczas komisji merytorycznych.

- Do dzisiaj mamy za sobą osiem sesji zdalnych i dziesiątki posiedzeń komisji, które nomen omen stały się jawniejsze niż przed pandemią. Nie było transmisji z sali 161, nie było na grań komisji. Teraz mamy transmisje, zainteresowanych podłączamy na posiedzenia, mogą i biorą w nich udział. Żeby podłączyć się do komisji nie trzeba mieć komputera, ponieważ program zoom którym obsługujemy komisje i sesję można włączyć w smartfonie i tak wiele osób robi. Jeżeli ktoś nie ma ani telefonu ani komputera, a mieliśmy takie sytuacje np. na komisji skarg i wniosków, wtedy zapraszamy taką osobę do urzędu i udostępniamy jej komputer - wyjaśnia Rafał Miszczuk, dyrektor Biura Rady Miasta Szczecin.

Radny, tak jak poseł w Sejmie, dostał unikalny login i unikalne hasło. Przy głosowaniach radny loguje się do systemu, prowadzący obrady widzi w systemie który z radnych jest on line, i tylko takim wyświetla się okno głosowania.

Zobaczcie jak radni pracują zdalnie podczas sesji... galeria zdjęć.

Możecie też obejrzeć nagranie z sesji. Jeśli macie ponad 12 godzin...