To pokłosie informacji, jakie niedawno ujawniła niemiecka prasa. M.in. że fundacja powołana przez premier Manuelę Schwesig za rosyjskie pieniądze, wspierała budowę m.in. rurociągu Nord Stream 2. W 2018 roku premier spotkała z ministrem przemysłu Rosji Denisem Manturowem, podczas którego stwierdzono chęć zacieśnienia współpracy w dziedzinach budowy statków, cyberbezpieczeństwa, lotnictwa i cyfryzacji. Cieniem kładzie się też wizyta premier na Forum Ekonomicznym w Petersburgu w 2019 roku. Według niemieckich mediów Schwesig nie miała także problemu, aby poprosić o spotkanie z przewodniczącą Rady Federacji Rosyjskiej Walentiną Matwijenko, pomimo, że ta uważana jest za jedną z najwierniejszych zauszniczek Putina i od 2014 roku znajduje się na liście sankcji UE.
W osobistym liście do Matwijenko Schwesig pisała: „Bardzo się cieszę, że skorzystam z okazji, aby spotkać się z państwem w celu omówienia współpracy regionalnej między Meklemburgią-Pomorze Przednie, a Federacją Rosyjską”.
- Tych niepokojących doniesień na temat działalności pani premier jest więcej. W 2019 roku, kiedy w Szczecinie gościła pani Manuela Schwesig była mowa o zacieśnieniu współpracy między województwami, stworzenie wspólnego makroregionu. Czy marszałek Olgierd Geblewicz miał świadomość proputinowskich, prorosyjskich działań pani premier, czy pan marszałek nadal chce tworzyć tę aglomerację - pytał radny Rafał Niburski, przewodniczący klubu PiS w sejmiku województwa.
- Jesteśmy za współpracą z naszymi sąsiadami, ale jest pytanie, co się kryje w dokumentach sejmiku jak choćby strategia województwa, gdzie szczególny nacisk kładzie się te działania marszałka z rządem Meklemburgii. Przy przyjmowaniu czy kreowaniu kolejnych budżetów wskazywaliśmy na chwilę ułomności takiego myślenia. Będziemy się temu przyglądać - mówił radny Maciej Kopeć.
Mamy już komentarz marszałka Geblewicza
- Poza kontaktami na szczeblu roboczym Samorząd Województwa nie podtrzymuje kontaktów politycznych z premier MPP, zwłaszcza po tym gdy Manuela Schwesig i władze landu Meklemburgia - Pomorze Przednie wypowiedziały się przeciwko sankcjom nałożonym na Federację Rosyjską. Przypominamy, że stało się to w styczniu br., a więc jeszcze przed rosyjską inwazją na Ukrainę.
Współpraca na poziomie roboczym jest i będzie kontynuowana ze względu na dobro i bezpieczeństwo mieszkańców obszaru przygranicznego. Trwa realizacja wielu wspólnych projektów w ramach INTERREG. Współpraca transgraniczna i wspólne projekty zarówno z Meklemburgią - Pomorzem Przednim, jak i Brandenburgią będą nadal rozwijane. Ich zaniechanie godziłoby w dobro społeczności, która ukształtowała się na polsko–niemieckim pograniczu i zniweczyłoby kilkadziesiąt lat starań o polsko–niemieckie pojednanie - odpowiada radnym PiS, Olgierd Geblewicz.
Wcześniej mówił, że podczas spotkań z panią premier zawsze przekonywał Manuelę Schwesig, że Nord Stream 2 to błąd.
- Wielokrotnie podczas naszych indywidualnych rozmów mówiłem pani premier, że jest to projekt polityczny. Ich stanowisko i uzasadnienie zawsze było takie, że jest to projekt ekonomiczny - tłumaczył marszałek Geblewicz.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
