Dlaczego radni Prawa i Sprawiedliwości pytają o legalność zwołania i przebiegu dzisiejszej sesji Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego?
- Bo zgodnie z prawem, sesję powinien zwołać najstarszy wiekiem wiceprzewodniczący - twierdzi Rafał Niburski, radny PiS.
Stało się inaczej. Pierwszą sesję Sejmiku zwołaną po śmierci dotychczasowej przewodniczącej, Marii Ilnickiej-Mądry, zwołała inna wiceprzewodnicząca, Teresa Kalina. Przejęła funkcję przewodniczącej na podstawie upoważnienia wystawionego jeszcze przez śp. Ilnicką-Mądry. Zdaniem prawników Sejmiku, upoważnienie uprawnia Teresę Kalinę do wykonywania obowiązków przewodniczącej do końca kadencji.
- A naszym zdaniem, uprawniało do kierowania Sejmikiem jedynie na czas choroby dotychczasowej przewodniczącej - podkreśla Rafał Niburski. - Z chwilą jej śmierci ważność tego dokumentu wygasła. W przypadku śmierci przewodniczącej obowiązki powinien przejąć najstarszy wiekiem wiceprzewodniczący, czyli w tym przypadku pan Zbigniew Dziewguć z PSL-Nowej Lewicy.
Zdaniem radnych PiS, to on powinien poprowadzić dzisiejsze obrady, a te powinny przebiegać następująco: na samym ich początku trzeba było odebrać ślubowanie nowego radnego (który wchodzi do Sejmiku po śmierci radnej Ilnickiej-Mądry) a po nim należało wybrać nowego przewodniczącego.
Tak się nie stało. Sesję zwołała Teresa Kalina. Wobec tego jedenastu radnych klubu PiS nie wzięło w niej udziału.
- Nie zgadzamy się na omijanie prawa - mówi radny Niburski. - Takie postępowanie może doprowadzić do paraliżu pracy Sejmiku, bo wszelkie uchwały podjęte przez radnych na tej sesji - i następnych - będą, naszym zdaniem, przegłosowane niezgodnie z przepisami.
Radni PiS tłumaczą, że jeśli rzeczywiście w tej kwestii naruszone zostało prawo, to nieważne jest późniejsze ślubowanie nowego radnego, który potem nielegalnie będzie uczestniczyć w obradach Sejmiku. Z tego samego powodu nieważne będą też wybory przewodniczącego.
- Opieramy się na Ustawie o Samorządzie, na Statucie i Regulaminie - podkreśla Maciej Kopeć (PiS). - Taka jest nasza interpretacja zawartych w tych dokumentach przepisów. Ale nie przesądzamy sprawy, czekamy na decyzję wojewody, który może, ale nie musi, stwierdzić nieważność podejmowanych decyzji. A jeśli opinia wojewody zostanie zaskarżona, sprawa trafi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
- Nie chcemy tego - zapewnia radny Kopeć. - Zależy nam jedynie na uniknięciu chaosu.
Ale radni PiS mają jeszcze jedno zastrzeżenie: tryb przeprowadzania sesji.
- Naszym zdaniem, Sejmik powinien już obradować w trybie stacjonarnym - twierdzi Maciej Kopeć. - A już na pewno, nie należy "tabletowo" przeprowadzać wyboru przewodniczącego. Nie ma pewności co do tajności głosowania!
Pomimo bojkotu radnych klubu PiS, XLII Sesja Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego się odbyła. Liczba biorących w niej udział radnych tworzyła kworum.
- Nikt nie zgłaszał nieobecności - ogłosiła na wstępie prowadząca obrady Teresa Kalina. Dodała jednocześnie, że zgodnie z opinią dwóch niezależnych kancelarii prawnych sesja odbywa się legalnie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?