Co istotne, kierujący nie będzie mógł, jak dzieje się obecnie, liczyć na zmniejszenie liczby punktów karnych. Za pomocą specjalnych szkoleń. Teraz po zaliczeniu dwóch kursów i wydaniu 400-600 zł, z konta zmotoryzowanego wykreśla się nawet 12 punktów karnych. A więc połowę z dozwolonego limitu. To jedna ze zmian, przewidzianych w rządowym projekcie ustawy o kierujących pojazdami, nad którą pracuje teraz Sejm.
Przypomnijmy, że obecnie kierowca, który uzbiera 24 punkty karne, ma cofnięte uprawniania do kierowania pojazdami, do chwili złożenia egzaminu państwowego. Może być to powtarzane wiele razy, bo po każdym egzaminie prawa jazdy jest oddawane. Jeśli do tego dodamy możliwość wykreślenia raz w roku 12 punktów, to wielu zmotoryzowanych czuje się niemal bezkarna.
_____________________________________________________________________________
Czytaj też: Remont al. Bohaterów Warszawy: Do piątku dodatkowe utrudnienia
_____________________________________________________________________________
To się ma zmienić. Ministerstwo Infrastruktury proponuje zlikwidowanie kursów, pozwalających na wykreślenie do 12 punktów karnych. Zgodnie z propozycją, kierujący po uzyskaniu 24 punktów, będzie kierowany na specjalny kurs reedukacyjny. I po jego zakończeniu, jego konto będzie zerowe. Czyli wszystkie punkty zostaną mu darowane. Ale tak dobrze nie będzie. Po pierwsze, o ile w ciągu 5 lat, w dowolnym roku uzyska więcej niż 24 punkty karne, to całkowicie straci uprawnienie do kierowania pojazdami. I to od razu w zakresie wszystkich kategorii. To szczególny bat dla kierowców zawodowych. To też oznacza, że przestaliby oni pracować w tym zawodzie.
Co zrobić, by jednak prawo jazdy odzyskać czy raczej uzyskać? Propozycje zmian oznaczają bowiem, że kierowca, który straci uprawnienia, będzie musiał od początku zacząć kurs i zaliczyć wszystkie egzaminy. Czyli mówiąc prościej, straci nie jedną, ale wszystkie kategorie, które dotychczas osiągnął. To też oznacza, że gdy otrzyma nowe prawo jazdy, to nawet mając wcześniej 20 lat stażu, będzie świeżo upieczonym kierowcą. A więc ubezpieczając pojazd, nie uzyska zniżek za bezszkodową jazdę, co odbije się na jego portfelu.
Przypomnijmy też, że w projekcie znalazły się przepisy dotyczące m.in. postoju aut wycofanych z ruchu i procedury odholowania oraz przepadku pojazdów. Zgodnie z nimi rozszerza się stosowanie ,,Prawa o ruchu drogowym'' na tzw. drogi wewnętrzne oraz normuje procedury usuwania, przechowywania i przepadku pojazdów. Nowy przepis pozwolą staroście na wystąpienie do sądu z wnioskiem o orzeczenie przepadku na rzecz powiatu, pojazdu usuniętego z drogi, jeżeli powiadomiony o tym właściciel lub osoba uprawniona, nie odebrała pojazdu w terminie trzech miesięcy od dnia jego usunięcia.
Kiedy wspomniane przepisy mogą wejść w życie? Mikołaj Karpiński, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury powiedział nam: - Na razie projekt ustawy znajduje się w sejmowej Komisji Infrastruktury. A jako, że Sejm obecnie nie pracuje, to nic się w tej sprawie nie dzieje. I raczej jest mało prawdopodobne, by projekt szybko trafił pod obrady plenarne i tym samym stał się obowiązującym prawem od stycznia 2011 roku. Bardziej realny jest termin połowa 2011 roku. Ale to już zależy tylko od posłów, a nie naszego ministerstwa, dodał Karpiński.
Źródło: Punkty karne dla kierowców - szykują się zmiany w przepisach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?