Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puchar Davisa: Polska-Ukraina. Świetny mecz Przysiężnego i wraca nadzieja

(paz)
Michał Przysiężny wygrywając z Serhijem Stachowskim sprawił miłą niespodziankę polskim kibicom.
Michał Przysiężny wygrywając z Serhijem Stachowskim sprawił miłą niespodziankę polskim kibicom. Andrzej Szkocki
Michał Przysiężny pokonał Serhija Stachowskiego 7:6(5), 6:4, 6:4 w drugim pojedynku meczu Polska-Ukraina w ramach Pucharu Davisa. Spotkanie trwało 116 minut.
Puchar Davisa w Szczecinie

Puchar Davisa w Szczecinie. Świetny mecz Przysiężnego i wraca nadzieja

Spotkanie w szczecińskiej Azoty Arenie odbywa się w ramach drugiej rundy Grupy I Strefy Euro-afrykańskiej. Zwycięski zespół zagra w barażu o awans do Grupy Światowej.

Przysiężny, choć jest drugim najwyżej notowanym Polakiem w rankingu ATP (140.miejsce) to nie znalazł się w kadrze powołanej na to spotkanie. Powodem były jego problemy z kontuzją nogi. Ostatecznie jednak zdecydowano się go sprowadzić do Szczecina, bo na twardej nawierzchni nie najlepiej radzi sobie Kamil Majchrzak, który miał pełnić w meczu z Ukrainą rolę "drugiej rakiety".

Do piątkowego pojedynku z najlepszym ukraińskim tenisistą Przysiężny przystępował tuż po gładkiej porażce Jerzego Janowicza z Ołeksandrem Dołgopołowem. Polacy stanęli pod ścianą, bo porażka w kolejnym pojedynku oznaczałaby już niemal koniec szans na wygraną z Ukrainą.

Michał Przysiężny stanął jednak na wysokości zadania i rozprawił się ze Stachowskim (55 ATP) w trzech setach.

W pierwszym, najbardziej zaciętym, Polak imponował zagraniami, ale nie był w stanie przełamać rywala. Pokonał go dopiero po tie breaku.

W drugiej partii Przysiężny wreszcie przełamał serwis Stachowskiego, co wyraźnie dodało mu wiatru w żagle. Rozgrzana publiczność i świetna skuteczność w serwisach poniosły go do zwycięstwa. Spotkanie zakończył dwoma asami serwisowymi.

W sobotę o godz. 14 mecz deblowy. Zgłoszeni do niego są Łukasz Kubot i Marcin Matkowski oraz Władysław Manafow i Denis Mołczanow, ale kapitanowie drużyn mogą jeszcze wprowadzić zmiany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński