Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ptasia infekcja

Supernowa
Są silne, inteligentne i mają doskonały zmysł przestrzenny. Świetnie czują się w miastach. Mowa o gołębiach. Czy nam zagrażają?

Raczej nie, choć znajdujący się w ich odchodach grzyb często przenika do naszego organizmu. Gołębie od tysięcy lat towarzyszą człowiekowi. Nie zawsze bliskość tych ptaków wychodzi nam jednak na zdrowie. Epidemiolodzy dowodzą, że dwie trzecie dzieci mieszkających w centralnych dzielnicach dużych miast przechodzi przynajmniej raz przewlekłą infekcję, której źródłem są odchody gołębi. Badania, którymi kierował David Goldman z nowojorskiego Kolegium Medycznego Alberta Einsteina, przeprowadzono w USA. Identycznym wynikiem zakończyły się podobne testy wykonane wcześniej w Wielkiej Brytanii.

Nic nie wiadomo o tym, aby gołębie roznosiły jakąś naprawdę groźną dla ludzi chorobę zakaźną. Bardziej niebezpieczne są dzikie kaczki i inne wędrowne gatunki oskarżane o to, że są nosicielami tropikalnych gorączek, biegunek oraz ptasiej grypy. Jednakże Goldman i jego współpracownicy twierdzą, że w odchodach gołębi wylęga się mikroskopijny grzyb o nazwie Cryptococcus neoformans. Niezliczone ilości tych jednokomórkowych organizmów unoszą się w powietrzu, trafiając w ten sposób do górnych dróg oddechowych ludzi. Mogą tam przebywać wiele lat.

- Dwóch na trzech uczniów podstawówek w dużych miastach USA ma przeciwciała na obecność gołębiego mikroba. Zakażenie nim następuje prawdopodobnie już w wieku kilku lat i z reguły trwa aż do osiągnięcia dorosłości - informuje Goldman. - Nie sądziliśmy, że ten grzyb jest aż tak rozpowszechniony. Dziecko oddychające zanieczyszczonym powietrzem może być wielokrotnie ofiarą infekcji - mówi Goldman.

Autorzy badań nie wiedzą, czy zakażenie Cryptococcus neoformans może mieć dla dorastającego człowieka jakieś poważniejsze konsekwencje. Jak dotąd nie zidentyfikowano dolegliwości, które dałoby się jednoznacznie powiązać z tymi grzybami. Goldman jest jednak przekonany, że długotrwały kontakt z grzybami nie może pozostać obojętny dla ludzkiego organizmu. - Przygotowujemy się do rozpoczęcia wieloletnich obserwacji, które powinny wykazać, czy chroniczna infekcja gołębimi drobnoustrojami ma negatywny wpływ na układ odpornościowy człowieka. Wstępna hipoteza zakłada, że osoby zaatakowane przez te grzyby są bardziej podatne na choroby górnych dróg oddechowych. Potrzebujemy wielu lat badań, dlatego nie należy oczekiwać szybkiego ich zakończenia - konkluduje Goldman.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński