Wielu mieszkańców naszego miasta udaje się do Parku Kasprowicza, by dokarmiać tam kaczki przebywające na Rusałce. Od pewnego czasu dzikiemu ptactwu towarzyszą atrapy, do których przyczepione są transparenty "Stop Chleb", "No Chleb".
Nie wiadomo kto umieścił je na wodzie, ale w ten sposób zwrócił uwagę na problem dokarmiania ptaków.
- Nie należy ich dokarmiać czerstwym chlebem. To nie jest właściwa karma dla dzikiego ptactwa. Potem chorują na żołądki. Zwłaszcza, że taki chleb jest częstokroć spleśniały. Poza tym ptaki szybko przyzwyczajają się do dokarmiania przez ludzi i zamiast szukać pokarmu zdają się na naszą łaskę. Proszę zauważyć, że także wiosną i latem, kiedy mają w bród pokarmu, pływają przy brzegu i czekają aż mieszkańcy przyniosą im jakieś kąski. To nie jest normalne. Systematycznym dokarmianiem chlebem wyrządzamy kaczkom i łabędziom dużą krzywdę - informuje Józef Oter, leśnik z dwudziestoletnim doświadczeniem.
W sezonie letnim najlepiej nie dokarmiać ptaków w ogóle. Można zacząć to robić późną jesienią, zimą i wczesną wiosną, gdy ptactwu brakuje naturalnego pożywienia. Do karmienia ptaków najlepiej nadają się ziarna i gotowane warzywa.
__________________________________________________________________________________________________
Zobacz więcej: Parkowanie w okolicy Arkonki w Szczecinie. Barierki w walce z nielegalnie parkującymi [ZDJĘCIA]
Polecamy też: Jak się parkuje w Szczecinie? Gdzie się da! [zdjęcia]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?