Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psychologia: czwartego dnia miesiąca może zdarzyć się wszystko

Redakcja
Na Dalekim Wschodzie czwórka jest uważana za feralną cyfrę.

W Chinach i Japonii panuje przeświadczenie, że liczba cztery przynosi pecha i nieszczęście. To rozpowszechniony przesąd, szczególnie wśród starszych. Niektórzy odczuwają irracjonalny, wręcz zabobonny lęk. Stres z tego powodu bywa u nich tak silny, że może nawet doprowadzić do śmierci w wyniku ataku serca.

Socjolog David Phillips sięgnął po dane na temat śmiertelnych zawałów w Japonii i Chinach w latach 1973-1989. Stwierdził, że czwórka, kojarzona na Dalekim Wschodzie również ze śmiercią, jest rzeczywiście zabójcza. Niezależnie od pory roku i regionu, z którego pochodziły dane, najwięcej przypadków zawału zakończonych zgonem zdarzało się właśnie czwartego dnia miesiąca. W porównaniu z innymi dniami, było ich o kilkanaście procent więcej.

- Niektóre fobie są bardzo dokuczliwe. Ludzie boją się niemal wszystkiego. Jedne lęki występują częściej, inne - rzadko. Nie sądziłem jednak, że przyczyną zgonu może być strach przed liczbą. Owszem, w wielu krajach zachodnich traktuje się trzynastkę jako liczbę nieszczęśliwą, ale nikt nie wpada z tego powodu w przerażenie. Tymczasem wielu starszych wiekiem Japończyków i Chińczyków naprawdę lęka się czwórki - komentuje naukowiec.

Phillips jest zaskoczony nie tylko tym, że coś tak abstrakcyjnego jak jakaś cyfra może być źródłem lęku, ale również faktem, że paniczny strach potrafi być zabójczy. Zjawisko nazwał efektem Baskerville’a, nawiązując sposób do słynnej powieści kryminalnej "Pies Baskerville’ów" napisanej ponad sto lat temu przez Arthura Conan Doyle’a. Bohater tej książki, Charles Baskerville, zmarł na atak serca przestraszony przez psa. - Istnieje wiele pośrednich dowodów na to, że nagły stres może silnie zaburzyć pracę serca. Potwierdzają to również badania na zwierzętach. Ze względów etycznych nie wolno takich doświadczeń wykonywać na ludziach, ale wyniki wielu analiz podobnych do mojej dość jednoznacznie wskazują, że osoby lękliwe mogą umrzeć z przerażenia, jeśli mają też słabe serce - mówi badacz.

Trudno powiedzieć, skąd wziął się lęk Chińczyków i Japończyków przed czwórką, podobnie, jak nie wiadomo, dlaczego w Europie nie lubi się trzynastki. W wielu miastach francuskich opuszcza się ją w numeracji domów, mieszkań i pokoi hotelowych. Tak samo postępuje się w niektórych prowincjach Japonii i Chin. W języku japońskim oraz głównych odmianach języka chińskiego (kantoński, mandaryński) słowa "cztery" i "śmierć" brzmią niemal identycznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński