Cała sytuacja miała miejsce dość dawno, bo 45 lat temu. Pogoni, która po raz pierwszy grała w ekstraklasie, groził powrót do II ligi. Do utrzymania konieczne było zwycięstwo przy Łazienkowskiej.
Portowcy wygrali aż 4:0 i utrzymali się w lidze. Wieść niesie, że w tym meczu wojskowi nie przykładali się zbytnio do meczu, a ambitna Pogoń strzelała bramki. Konkretnie robił to Kielec (trzy trafienia) i Jaworski. Spotkanie odbyło się 15 listopada 1959 roku i dzień meczu uznaje się za początek spektakularnej przyjaźni kibiców Pogoni i Legii.
Wygrana 4:0 w Warszawie pozostaje najwyższym zwycięstwem portowców nad wojskowymi. W sobotę piłkarze Pogoni byli bliscy choć wyrównania tego rekordu, ale zabrakło i czasu, i szczęścia.
W historii wzajemnych kontaktów, prestiżowych zwycięstw Pogoni jest jak na lekarstwo. To zwykle Legia spuszczała szczecinianom tęgi lanie: 6:0 w 1969 roku, 4:0 na Twardowskiego w 1970, 4:1 też w Szczecinie w 1977, czy 5:0 osiem lat temu na Łazienkowskiej.
Najlepszą passę w meczach z Legią portowcy mieli w połowie lat 70-tych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
