Konstrukcja już z zewnątrz wygląda na mocniejszą i solidniejszą. Dodatkowo ma ona dość nietypowy kształt. Niektórym przypomina stożkową kopułę, ponieważ jest zaokrąglona na bokach, ale zakończona jest ostrym czubkiem. Szkielet namiotu jest wyższy od ubiegłorocznego, ponad to ma zamontowane podpory ukośne na wszystkich bocznych elementach w celu dodatkowego wzmocnienia konstrukcji ścian bocznych. Kształt i wzmocnienia pozwolą na to aby śnieg, który spadnie na dach namiotu będzie mógł swobodnie osuwać się na ziemie. Bo jak pamiętamy w zeszłym roku nieodśnieżany namiot zawalił się na taflę lodowiska. Miejmy nadzieję, że tym razem konstrukcja nie zawiedzie.
Data, podobnie jak godziny otwarcia nie są jeszcze znane. Ale prawdopodobnie będzie ono funkcjonowało podobnie do tego z zeszłego sezonu. Zadaszone lodowisko o wymiarach 22m x 44 m było czynne codziennie od poniedziałku do piątku w godzinach od 17.00 do 21.30 oraz w weekendy, dni świąteczne oraz ferie w godzinach od 9.00 do 22.00. Cena za godzinę ślizgania się wynosiła 8 (bilet ulgowy) i 10 zł (bilet normalny, w weekendy kosztuje 12 zł). Za 8 zł można było wynająć łyżwy, a za 10 zł naostrzyć swój sprzęt. Podobnie jak rok temu przy lodowisku Areny powstała szkółka łyżwiarska.
Przypomnijmy, że w tym roku będzie także okazja aby zobaczyć lodowisko w samej hali Azoty Arena, a to wszystko za sprawą baletu na lodzie. Widowisko będzie można zobaczyć na początku grudnia.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
