O zlecenie starają się, Szczecińskie Przedsiębiorstwo Autobusowe "Dąbie" oraz SPA "Klonowica". Miejskie linie podzielone są na dwie grupy. Pierwszą z nich obsługuje spółka z Dąbia drugą z Klonowica. Tak się składa, że wczoraj obie firmy taniej wyceniły koszt usługi na "swoich" liniach. Za tzw. wozokilometr w pierwszej grupie SPA "D" chce 4,5 zł w drugiej 4,75 zł. Odpowiednio SPA"K" żąda 4,55 zł i 4,7 zł.
Ponieważ cena jest głównym kryterium oceny ofert łatwo przewidzieć, kto zwycięży w przetargu. Chyba, że zostanie on unieważniony z przyczyn formalnych tak jak stało się to za pierwszym razem.
Odwołanie przetargu jest jednak mało prawdopodobne. W porównaniu z pierwszym złagodzono wymagania stawiane przewoźnikom. Odpadło "sprzętowe" kryterium oceny ofert. Zmieniono wymagania techniczne wobec autobusów, którymi będą wożeni pasażerowie. Podniesiono średni wiek taboru, którym będą jeździć szczecinianie. Autobusy nie muszą już być wyposażone w urządzenia głośnomówiące, dzięki którym pasażer byłby informowany o przebiegu trasy lub jej zmianach. Przewoźnikom zezwolono w drugim przetargu na umieszczanie reklam na autobusach. Według prezesów spółek autobusowych, zakaz ten skutkował dość wysokimi cenami zgłoszonymi w pierwszym przetargu. Po jego zniesieniu koszt wozokilometra rzeczywiście spadł. Za usługi na "swoich" liniach przewoźnicy chcą w tej chwili o 10 gr mniej niż w pierwszym przetargu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
