Przetwórni ryb nie będzie. Mieszkańcy odetchnęli z ulgą. Decyzją prezydenta ta inwestycja nie zostanie zrealizowana

Mieszkańcy północnych dzielnic Szczecina pojawili się na czerwcowej sesji rady miasta, by przekazać prezydentowi i radnym swoje stanowisko w sprawie planowanej budowie fabryki, która miałaby się zajmować przetwórstwem resztek z łososia. W imieniu protestujących głos zabrał Maciej Zaśko.

- Obawiamy się, że planowana na terenie naszego osiedla inwestycja dotknie bezpośrednio nas wszystkich. Wokół fabryki będzie unosił się uciążliwy dla mieszkańców fetor. Zamiast reklamowanego wszędzie zapachu czekolady będzie się unosił smród zepsutych ryb - uważa Maciej Zaśko.

Zakład miał zajmować się produkcją olei i protein z resztek poprodukcyjnych z łososia. Podobne inwestycje budzą powszechny sprzeciw mieszkańców różnych miejscowości. Dodatkowym problemem, który sygnalizowali mieszkańcy, jest kiepski stan dróg dojazdowych do planowanej inwestycji.

- Zwiększy się ruch samochodów po osiedlowych uliczkach, które pamiętają jeszcze poprzednią epokę. Mamy również obawy, że ze względu na brak kanalizacji ścieki będą wpuszczane wprost do Odry - podkreślają protestujący.

W tym tygodniu prezydent Piotr Krzystek odmówił wydania decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych niezbędnych dla realizacji budzącego niepokój mieszkańców przedsięwzięcia.

- Na tym etapie nie jest możliwe stwierdzenie, jaki będzie stopień oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, w tym na ludzi oraz czy przedsięwzięcie nie spowoduje przekroczenia standardów emisyjnych i standardów jakości środowiska - czytamy w uzasadnieniu.

Mieszkańcy północnych dzielnic Szczecina odetchnęli z ulgą.

- Nawet nie jestem w stanie opisać jak się cieszę. Jako rada osiedla robiliśmy wszystko, by powstrzymać tę inwestycję. Mam tylko nadzieję, że decyzja prezydenta powstrzyma tę firmę przed dalszymi działaniami na terenie naszych osiedli - podkreśla Iwona Pomaska, przewodnicząca Rady Osiedla Drzetowo-Grabowo.

Głos w tej sprawie zabrała również przewodnicząca rady miasta, która od wielu lat zabiega o rozwój północnych dzielnic Szczecina.

- Zabiegaliśmy aktywnie o komfort i godność naszego życia, używając siły argumentów. Dobro mieszkańców zwyciężyło - uważa Renata Łażewska.

Zakład Produkcji Składników Odżywczych z Łososia miał produkować buliony i oleje. Inwestorem jest firma Mowi Poland. Przedstawiciele inwestora zapewniali mieszkańców Skolwina, że miejsce po byłej papierni będzie estetyczne i przyjazne dla mieszkańców.